Jest przełom w sprawie sporów o tzw. procedurę STIR, czyli prawo fiskusa do blokad kont podatników. Naczelny Sąd Administracyjny skorygował swoje dotychczasowe podejście i uznał, że kontrolą sądową objęta jest także zasadność tzw. krótkiej blokady, a nie tylko jej przedłużenie. Chodzi o wprowadzoną do ordynacji podatkowej dwa lata temu, a budzącą postrach wśród podatników procedurę blokowania rachunku podmiotu kwalifikowanego. Mówiąc najprościej, daje ona szefowi Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) prawo do zażądania blokady rachunku, jeżeli na podstawie posiadanych informacji, w tym tzw. analiz ryzyka, dojdzie do przekonania, że działalność banków lub spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych może być wykorzystywana do oszustw podatkowych. Procedura jest dwuetapowa: tzw. szybka blokada na maksymalnie 72 godziny i możliwość jej przedłużenia na czas nie dłuższy niż trzy miesiące.