Może to więc nastąpić w miesiącu otrzymania potwierdzenia odbioru faktury korygującej.
Takie stanowisko zajął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie w wyroku z 4 lipca br. (I SA/Ol 241/07). Oddalił skargę na decyzję organów podatkowych, które zarzuciły podatnikowi przedwczesne obniżenie podatku należnego.
[srodtytul]Faktura w grudniu, potwierdzenie w styczniu [/srodtytul]
Chodziło o rozstrzygnięcie, czy spółka mogła obniżyć podatek należny w miesiącach wystawienia faktur korygujących, tj. w październiku i grudniu 2004 r., czy w miesiącu otrzymania potwierdzenia ich odbioru (tak twierdziły organy podatkowe). Otrzymanie faktur korygujących kontrahenci spółki potwierdzili, wysyłając ich kopie faksem (z podpisami osób upoważnionych do ich odbioru) w następnych miesiącach, tj. odpowiednio listopadzie 2004 i styczniu 2005 r.
Organy podatkowe uznały, że faksy faktur korygujących są potwierdzeniami, które upoważniają sprzedawcę do obniżenia podatku należnego w dacie ich otrzymania. Przesądzał o tym § 19 ust. 4 rozporządzenia ministra finansów z 27 kwietnia 2004 r. (obecnie § 16 ust. 4 rozporządzenia z 25 maja 2005 r.), zgodnie z którym sprzedawca musi mieć potwierdzenie odbioru faktury korygującej przez nabywcę. Potwierdzenie jest podstawą do obniżenia podatku należnego w rozliczeniu za miesiąc, w którym sprzedawca je otrzymał.
Spółka twierdziła z kolei, że w art. 29 ust. 4 ustawy o VAT zawarte jest prawo, zgodnie z którym podatnik może zmniejszyć obrót m.in. o kwoty wynikające z korekt faktur. Natomiast żaden przepis ustawy o VAT nie upoważniał ministra finansów do określenia dodatkowych warunków umożliwiających skorzystanie z tego prawa. Zamieszczenie w rozporządzeniu przepisów, które ograniczają prawa podatnika, jest niezgodne z konstytucją.
Przed sądem pełnomocnik spółki zarzucał też organom podatkowym, że nie zbadały, w których miesiącach nabywca faktycznie zmniejszył podatek naliczony. Przedstawiciel fiskusa argumentował, że ustawodawca nie wiąże prawa dostawcy do obniżenia podatku należnego ze zmniejszeniem podatku naliczonego przez nabywcę, lecz wyłącznie z otrzymaniem potwierdzenia odbioru faktury korygującej.
[srodtytul]Zmniejszamy obrót, kiedy kupujący obniżył odliczenie [/srodtytul]
Sąd skargę oddalił. W uzasadnieniu wyroku stwierdził, że § 19 ust. 4 rozporządzenia ma charakter wyłącznie porządkujący. Przepis mówi, że podatnik może odliczyć VAT w miesiącu, w którym otrzymał potwierdzenie odbioru faktury korygującej przez nabywcę. Oznacza to, że sprzedawca zmniejsza podatek należny równocześnie z nabywcą, który obniża podatek naliczony. Działanie po stronie podatku należnego musi być równoległe do działania po stronie podatku naliczonego. Pewność utrzymania takiej zasady daje obowiązek uzyskania przez sprzedawcę potwierdzenia otrzymania faktury korygującej przez nabywcę. W ocenie sądu nie została też przekroczona delegacja ustawowa do określenia w rozporządzeniu warunków, które uprawniają do pomniejszenia podatku należnego. Analizowany przepis rozporządzenia wyłącznie uszczegółowia sytuację dotyczącą faktur korygujących. Natomiast wbrew twierdzeniom spółki organy podatkowe nie odmówiły jej prawa do odliczenia, lecz zakwestionowały przedwczesne obniżenie podatku należnego.
[ramka]W DF z 17 maja br. opisywaliśmy dwa orzeczenia sądowe, w których wyraźnie podkreślono, że podatnik nie musi czekać z odliczeniem na potwierdzenie odbioru faktury korygującej. Chodzi o wyroki Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 5 lutego br. (III SA/Wa 2297/06) oraz z 17 sierpnia 2005 r. (III SA/Wa 471/05). Potwierdzono w nich, że dodatkowe warunki odliczenia VAT są niekonstytucyjne, gdyż zostały wprowadzone bez upoważnienia ustawowego. Minister może bowiem określić tylko szczegółowe zasady wystawiania faktur, dane, jakie powinny zawierać, oraz sposób i okres ich przechowywania. Nie może natomiast wprowadzać dodatkowych ograniczeń prawa do obniżenia podatku. Zgodnie z art. 92 Konstytucji RP rozporządzenia są wydawane na podstawie szczegółowego upoważnienia zawartego w ustawie. Jeśli minister przekroczył upoważnienie, naruszył konstytucję. Jak jednak widać, nie wszystkie sądy tak uważają. Także organy podatkowe są nieugięte. Pogląd, że do odliczenia potrzebne jest potwierdzenie, podtrzymali minister finansów w piśmie z 25 kwietnia 2006 r. (odpowiedź na wystąpienie rzecznika praw obywatelskich) oraz Izba Skarbowa w Kielcach w interpretacji z 13 grudnia 2006 r. (PP1/443-156/06). To spore utrudnienie dla podatników, uzależnia ich bowiem od kontrahentów, którzy nie zawsze spieszą się z przesłaniem potwierdzenia. Trudno jednak ich namawiać, żeby nie przestrzegali przepisu, który mimo wszystko cały czas obowiązuje. I organy podatkowe na pewno będą go stosować. [/ramka]