Konflikty w spółkach. Czego najczęściej dotyczą?

Pieniądze i podział kompetencji – to główne osie konfliktów w spółkach. Gdy spory dotrą do sądów, szanse na wygraną trzeba szacować pół na pół – pokazuje najnowszy raport.

Publikacja: 18.09.2024 14:00

Martyna Kunke, radca prawny w kancelarii prawnej PragmatIQ

Martyna Kunke, radca prawny w kancelarii prawnej PragmatIQ

Foto: tv.rp.pl

Gościem Ewy Szadkowskiej w magazynie prawnym „Rzeczpospolitej” jest Martyna Kunke, radca prawny w kancelarii prawnej PragmatIQ. Tematem rozmowy są spory właścicielskie, ze szczególnym uwzględnieniem sytuacji wspólników mniejszościowych. Najnowszą edycję przygotowanego przez kancelarię raportu poprzedziła kwerenda 1200 wyroków w sprawach dotyczących konfliktów w spółkach.

Wnioski nie napawają optymizmem - postępowania sądowe trwają latami, zwłaszcza w przypadku spraw zainicjowanych powództwem o wyłączenie wspólnika lub rozwiązanie spółki. Średni czas orzekania w tych postępowaniach w obu instancjach łącznie przekracza 3,5 roku. Czy takie konflikty zawsze muszą kończyć się w sądzie? Jakie błędy najczęściej są popełniane przy konstruowaniu umowy spółki (poza podstawowym – jakim jest ściąganie wzoru z internetu)? I wreszcie czy są szanse na to, że Ministerstwo Sprawiedliwości przychyli się do apelu ekspertów, by uzupełnić ewidentną lukę w kodeksie spółek handlowych i skończyć z dyskryminowaniem przez prawo małych udziałowców spółek z o.o.? O tym wszystkim w rozmowie z mec. Martyną Kunke. Zapraszamy.

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r. Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Prawo dla profesjonalistów
Czas zakończyć przewlekłe kontrole skarbowe
Prawo dla profesjonalistów
Przedsiębiorcy o planach premiera Tuska
Prawo dla profesjonalistów
Czy UE poradzi sobie z Donaldem Trumpem? I czy nie jest za późno na deregulację?
Prawo dla profesjonalistów
Czy należy ułatwić Polakom dostęp do broni?
Prawo dla profesjonalistów
Czy samorządowcy boją się jawności?