Aktualizacja: 06.07.2025 21:04 Publikacja: 06.06.2024 04:29
Foto: Adobe Stock
Do uregulowania kwestii sygnalistów obligują Polskę przepisy unijnej dyrektywy 2019/1937, którą powinniśmy implementować do 17 grudnia 2021 r. Do tej pory tak się jednak nie stało. Efekt? Trybunał Sprawiedliwości UE zdecydował niedawno, że Polska ma płacić 40 tys. euro za każdy dzień od ogłoszenia wyroku do wdrożenia ustawy o sygnalistach.
Ma też uiścić Komisji Europejskiej 7 mln euro ryczałtu. Prace nad zmianami są już jednak mocno zaawansowane – ustawą na zakończonym w tym tygodniu posiedzeniu zajmował się już Senat. Wróci ona jeszcze co prawda do Sejmu, bo izba wyższa parlamentu wprowadziła do niej kilka zmian, w tym jedną kluczową, o którą zabiegali przedstawiciele pracodawców i przedsiębiorców. Chodzi o katalog naruszeń, które mogą być przedmiotem zgłoszenia sygnalisty. Eksperci obawiali się, że możliwość zgłaszania przypadków dotyczących prawa pracy może spowodować wypaczenie instytucji sygnalisty poprzez skupienie się właśnie na sprawach związanych z zatrudnieniem, a nie na naruszeniach prawa publicznego. Istniały też obawy, że przepisy ustawy będą wykorzystywane niezgodnie z ich przeznaczeniem, przykładowo do uzyskania ochrony przed zwolnieniem.
Przepisy regulujące kwestie upałów w firmach wejdą w życie najwcześniej w styczniu 2027 roku. Tak wynika z najno...
Zdaniem ekspertów niezrozumiałe jest ograniczenie udziału w pilotażu do podmiotów, które prowadziły działalność...
SN może zakończyć spór o to, czy osoby pracujące w podmiotach medycznych można było zwolnić za odmowę zaszczepie...
Spodziewam się sporych problemów z wdrożeniem nowych regulacji z uwagi na specyfikę języka polskiego, nasz konte...
Udostępnienie pracownikom w mailu danych osobowych kogoś, kto zrezygnował z pracy, nie narusza RODO. Pracodawca...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas