Aktualizacja: 21.06.2017 13:30 Publikacja: 21.06.2017 13:04
Bartłomiej Łatka
Foto: materiały prasowe
Pracodawcy w branży IT inwestują spore środki w marketing pracodawcy. Zatrudniają social media ninja oraz employer branding managerów, którzy animują różne akcje w sieciach społecznościowych, produkują i zamieszczają filmy oraz zdjęcia z imprez integracyjnych. Codziennie dbają o to, aby do świadomości zbiorowej przebił się komunikat: „chodźcie do nas, jesteśmy waszym Rajem Obiecanym". Działania te przypominają trochę pierwsze reklamy w TVP w postpeerelowskiej rzeczywistości. Wówczas wystarczyło pokazać produkt i zaprezentować podstawowe informacje o nim, bez emocji, bez większego przekazu. Dzisiaj tego typu marketing nie ma najmniejszych szans, gdyż przestrzeń komunikacyjna jest nieporównanie bogatsza i bardziej skomplikowana, a produktów na rynku jest nieporównywalnie więcej.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas