Aktualizacja: 14.11.2016 06:44 Publikacja: 14.11.2016 06:44
Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki
Sąd Najwyższy zajął się w czwartek 10 listopada pytaniem prawnym Sądu Okręgowego w Gdańsku. Dotyczyło ono rozstrzygnięcia, w jakim składzie sędziowskim sąd rejonowy powinien zająć się rozstrzygnięciem sprawy, w której powódka domagała się dodatkowego wynagrodzenia od pracodawcy.
Problem polegał na tym, że powódka domagała się wypłaty wynagrodzenia, tak jakby była zatrudniona na etacie, choć w rzeczywistości miała kontrakt cywilnoprawny. Pozwana spółka kwestionowała więc jej prawo do tego wynagrodzenia, twierdząc, że nie ma podstaw do jego wypłaty.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas