Duchota, gorąc i nagłe spadki ciśnienia mogą być przyczyną zwykłych omdleń lub poważniejszych zaburzeń zdrowotnych – szczególnie sercowo-naczyniowych. Dlatego zawsze, gdy z nieba leje się żar, przełożony musi zadbać o większy komfort załogi. Gdy pracownicy działają na wolnym powietrzu, a temperatura przekracza 25 kresek, wykonują zadania w warunkach szczególnie uciążliwych. To z kolei oznacza zwiększone obowiązki pracodawcy.
Szef musi wtedy zagwarantować załodze odpowiednie warunki pracy i tak organizować zajęcia, aby niwelować skutki wysokich temperatur. Przede wszystkim musi nieodpłatnie zapewnić wodę i inne zimne napoje w czasie całej roboczej dniówki, i to w nieograniczonej ilości. Przepisy nie precyzują, jakie to mają być płyny ani jaka powinna być ich temperatura. Zimnym napojem może być woda mineralna, lekko schłodzona. Najlepiej wybrać wodę średnio- lub wysokozmineralizowaną. Chodzi o to, aby napój gasił pragnienie i uzupełniał wypłukiwane z organizmu mikroelementy. Dlatego dobrze, gdy jest wzbogacony w sole mineralne i witaminy.