Zwykle jest tak, że działania związane z prowadzoną działalnością gospodarczą uzależnione są od konkretnej decyzji przyznającej przedsiębiorcy określone prawa lub zezwalającej na pewne czynności. Decyzje administracyjne mogą być różne: o warunkach zabudowy, pozwolenie na budowę, o środowiskowych uwarunkowaniach. Jeżeli jednak są ostateczne, czyli nie przysługuje od nich odwołanie, przedsiębiorca nie może mieć pewności, że nie zostaną wzruszone później.
W kodeksie postępowania administracyjnego przewidziano jednak możliwość wznowienia postępowania oraz stwierdzenia nieważności konkretnej decyzji. Z pierwszym przypadkiem przedsiębiorca może mieć do czynienia, gdy dowody, na podstawie których wydano decyzję, były fałszywe, wydano ją w wyniku przestępstwa, nieuczestniczenia którejś ze stron – bez jej winy w postępowaniu, czy też uzyskano decyzję bez wymaganego prawem stanowiska innego organu.
We wszystkich tych przypadkach organ na podstawie postanowienia może wznowić postępowanie i jeszcze raz orzec w sprawie. Jeżeli przy wydawaniu decyzji oparto się na fałszywych dowodach lub decyzję wydano w wyniku przestępstwa (np. korupcji) – postępowanie można wznowić w ciągu dziesięciu lat od jej ogłoszenia, a w pozostałych przypadkach uzasadniających wznowienie – w ciągu pięciu lat.
Nieważność decyzji można stwierdzić, gdy została wydana bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa, skierowano ją do osoby niebędącej stroną, w przypadku wykonania wywołałaby czyn zagrożony karą lub ma wadę, która powoduje jej nieważność z mocy prawa.
Jeżeli strona chce stwierdzić nieważność decyzji, powinna złożyć stosowny wniosek do organu wyższego stopnia nad organem, który ją wydał. Postępowanie takie może być rozpoczęte zarówno na wniosek, jak i z urzędu.
Ustawodawca zastrzega, że nie można stwierdzić nieważności decyzji administracyjnej, jeżeli od dnia jej ogłoszenia lub doręczenia upłynęło dziesięć lat albo gdy wywołała nieodwracalne skutki. Wymóg ten nie dotyczył decyzji wydanej z rażącym naruszeniem prawa. To się jednak zmienia. Do tej pory decyzja, która została wydana z rażącym naruszeniem prawa, mogła zostać wzruszona nawet po kilkunastu lub w skrajnych przypadkach – kilkudziesięciu latach. Zapis ten został jednak uznany przez Trybunał Konstytucyjny za sprzeczny z konstytucją (wyrok z 12 maja 2015 r., P 46/13). Orzeczenie to doprowadzi do ograniczenia możliwości stwierdzenia nieważności decyzji maksymalnie do dziesięciu lat.
Pamiętać należy, że wzruszenie decyzji na podstawie wznowienia postępowania lub stwierdzenia nieważności to przypadki nadzwyczajne. Na pewno nie każda decyzja może być w ten sposób zakwestionowana. Niemniej w części spraw możliwość taka istnieje. Muszą o niej pamiętać wszystkie strony postępowania.