Wątpliwość dotyczy m.in. art. 178 § 2 k.p. Stanowi on, że pracownika opiekującego się dzieckiem do ukończenia przez nie 4 roku życia nie wolno bez jego zgody zatrudniać w godzinach nadliczbowych, w porze nocnej, w przerywanym systemie czasu pracy ani delegować poza stałe miejsce pracy.
Bez automatu
Czytelniczka pyta, czy w związku z niedawną nowelizacją art. 186 § 1 k.p., wydłużającego możliwość skorzystania przez rodzica z urlopu wychowawczego do osiągnięcia przez dziecko piątego roku, podwyższa się także granica dla uprawnień z art. 178 § 2 k.p. Od 17 czerwca br. podwładny, który legitymuje się przynajmniej 6-miesięcznym stażem zatrudnienia, może osobiście opiekować się dzieckiem w wieku do lat 5 podczas urlopu wychowawczego, trwającego zasadniczo do 3 lat. Czy więc te przepisy są ze sobą powiązane, a ustawodawca jedynie zapomniał o ich ujednoliceniu?
Nic podobnego. Nic się nie zmieniło i jeden przepis automatycznie nie wydłużył uprawnienia w innej regulacji. Nadal zgodnie z art. 178 § 2 k.p. firmie nie wolno zatrudniać opiekującego się potomkiem do ukończenia przez nie 4 roku życia w nadgodzinach i w porze nocnej bez jego zgody.
Zdaniem Piotra Wojciechowskiego, eksperta prawa pracy, współpracującego z Kancelarią Adwokacko-Radcowską „Gujski Zdebiak", te dwa przedziały (4 i 5 lat życia dziecka) nie są ze sobą powiązane. – Jedynie nowelizacja, powodująca zmianę brzmienia art. 178 § 2 k.p., mogłaby spowodować ujednolicenie tych regulacji. Dzisiaj te kodeksowe lata są po prostu różne – uważa prawnik.
Jak było dawniej
Obecne brzmienie art. 178 k.p. zawdzięcza nowelizacji kodeksu pracy z 14 listopada 2003 r. (DzU nr 213, poz. 2081), która weszła w życie 1 stycznia 2004 r. Jednak 4-letni wiek dziecka, który wyznacza granicę decyzji rodzica (tu jeszcze wyłącznie matki) w sprawie zwiększonej aktywności, ustalono od 2 czerwca 1996 r. (DzU z 1996 r. nr 24, poz. 110). Do tego czasu matka mogła mieć taką swobodę wobec potomka dopóty, dopóki nie ukończył on roku.
Zmiana ta była podyktowana m.in. koniecznością dostosowania przepisów krajowych do regulacji unijnych, w tym dyrektywy Rady 92/85/EWG z 19 października 1992 r. w sprawie wprowadzenia środków służących wspieraniu poprawy w miejscu pracy bezpieczeństwa i zdrowia pracownic w ciąży, pracownic, które niedawno rodziły, i pracownic karmiących piersią (dziesiąta dyrektywa szczegółowa w rozumieniu art. 16 ust. 1 dyrektywy 89/391/EWG). Uzupełnia ją dyrektywa Rady 91/383/EWG wprowadzająca instrumenty zachęcające do poprawy sytuacji w zakresie bezpieczeństwa i ochrony pracy wobec pracowników pozostających w tymczasowym stosunku pracy.
Od 1 maja 2004 r., czyli od przystąpienia Polski do UE, polskie ustawodawstwo wdraża przepisy w każdej dziedzinie, także dotyczącej zwiększenia poziomu bezpieczeństwa i ochrony pracy dla wyjątkowo chronionych grup pracowników.
Regulacje te nie narzucają jednak maksymalnego okresu trwania urlopu wychowawczego (wskazują tylko minimalny czas opieki związanej z narodzinami lub przysposobieniem dziecka). Stąd kraje członkowskie mogą ustalić na odpowiadającą im długość wedle własnego uznania. Dodatkowo uzależniają przyznanie uprawnienia do urlopu rodzicielskiego od stażu pracy, który nie może przekroczyć roku. Gwarantują też pracownikowi powrót na poprzednie stanowisko w firmie.
14 a nawet 18 lat
Cztery czy pięć lat to niejedyne przedziały wiekowe potomka, którymi posługuje się kodeks pracy. Art. 188 k.p. gwarantuje pracownikowi wychowującemu przynajmniej jedno dziecko w wieku do 14 lat w ciągu roku kalendarzowego zwolnienie od pracy na 2 dni, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Z kolei art. 186 § 2 k.p. zapewnia pracownikowi dziecka niepełnosprawnego wymagającego osobistej opieki rodzica dodatkowy urlop wychowawczy do 3 lat (poza tym 3-letnim wybranym do 5. roku życia), ale nie dłużej niż do ukończenia przez potomka 18. roku życia. Jego stan zdrowia ma potwierdzić orzeczenie o niepełnosprawności lub stopień ułomności.