Jeśli tak nie jest, to zwykle można to jeszcze naprawić – bez ponoszenia konsekwencji. Braki pisma procesowego mają znaczenie wtedy, gdy są istotne. Na podstawie art. 126 kodeksu postępowania cywilnego każde pismo procesowe powinno zawierać:

1) oznaczenie sądu, do którego jest skierowane, imię i nazwisko lub nazwę stron, ich przedstawicieli ustawowych i pełnomocników;

2) oznaczenie rodzaju pisma;

3) osnowę wniosku lub oświadczenia oraz dowody na poparcie przytoczonych okoliczności;

4) podpis strony albo jej przedstawiciela ustawowego lub pełnomocnika;

5) wymienienie załączników.

Ponadto, gdy pismo procesowe jest pierwszym pismem w sprawie, powinno zawierać oznaczenie miejsca zamieszkania lub siedziby stron, ich przedstawicieli ustawowych i pełnomocników oraz przedmiotu sporu, pisma zaś dalsze - sygnaturę akt. Do pisma procesowego należy dołączyć jego odpisy i odpisy załączników dla doręczenia ich uczestniczącym w sprawie osobom, a ponadto, jeżeli w sądzie nie złożono załączników w oryginale, po jednym odpisie każdego załącznika do akt sądowych.

Nie zawsze stronom postępowania udaje się spełnić te wymogi. Jest to rezultat najczęściej niewiedzy albo pomyłki. Każdy błąd jednak można naprawić. Zgodnie z art. 130 § 1 k.p.c., jeżeli pismo procesowe nie może otrzymać prawidłowego biegu wskutek niezachowania warunków formalnych lub jeżeli od pisma nie uiszczono należnej opłaty, przewodniczący wzywa stronę, pod rygorem zwrócenia pisma, do poprawienia, uzupełnienia lub opłacenia go w terminie tygodniowym. Mylne oznaczenie pisma procesowego lub inne oczywiste niedokładności nie stanowią przeszkody do nadania pismu biegu i rozpoznania go w trybie właściwym.

Kodeks postępowania cywilnego nie precyzuje, co oznacza zwrot „warunki formalne pisma". Wyjaśnił to Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z 4 września 2012 r. sygn. I ACz 1196/12, w którym stwierdzono, że wprawdzie użyty w art. 130 § 1 k.p.c. termin „warunki formalne pisma" nie został w innych przepisach k.p.c. precyzyjnie zdefiniowany, jednak dla jego prawidłowej interpretacji kluczowe znaczenie ma początkowy fragment tego przepisu, w którym wskazano, że chodzi w nim o takie uchybienia, które uniemożliwiają nadanie złożonemu pismu prawidłowego biegu. Fizyczny brak dokumentów mających stanowić dowody na poparcie twierdzeń zawartych w składanym piśmie nie stanowi żadnej przeszkody w dalszym procedowaniu. Ma natomiast niewątpliwie istotne znaczenie dla merytorycznego rozpoznania sprawy.

Znaczenia dla biegu postępowania nie powinny mieć oczywiste omyłki pisarskie lub inne niedokładności. Zgodnie z postanowieniem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 31 stycznia 2012 r. sygn. I ACz 144/12 wezwanie do uzupełnienia braków formalnych pozwu w trybie art. 130 k.p.c. jest zastrzeżone i ograniczone wyłącznie do takich braków, które faktycznie uniemożliwiają nadanie sprawie biegu. Tym samym wyłączona jest jakakolwiek dowolność. Przepis art. 130 § 1 zdanie drugie k.p.c. wskazuje na wyraźną wolę ustawodawcy, aby przy stosowaniu przepisów będących podstawą oceny prawidłowości składanych pism procesowych nie kierować się nadmiernym formalizmem (Sąd Najwyższy w postanowieniu z 3 sierpnia 2006 r. sygn. IV CZ 66/06).

Niekiedy może zdarzyć się tak, że strona nie dokonuje uzupełnienia braków formalnych pisma w wyniku błędnego pouczenia sądu. W takiej sytuacji nie może być mowy o tym, aby strona ponosiła konsekwencję swojego, aczkolwiek niezawinionego postępowania. Treść wezwania skierowanego do strony (uczestnika postępowania), na podstawie art. 130 § 1 k.p.c., powinna dokładnie i w sposób dostępny, czytelny oraz zrozumiały wskazywać rodzaj i termin wymaganej od adresata wezwania czynności, a także rygor w przypadku niezastosowania się do jego treści. Strona (uczestnik postępowania) nie może, natomiast, ponosić negatywnych skutków, będących następstwem wadliwości wywołanych przez sąd, w szczególności, gdy treść wezwania stwarza możliwość dwojakiej, lecz równoważnej interpretacji (postanowienie Sądu Najwyższego z 28 września 2011 r. I CZ 81/11).

W innej sprawie SN zaznaczył, że wezwanie o uzupełnienie braków pisma procesowego, aby mogło osiągnąć swój cel, powinno być precyzyjne, tj. oznaczać braki w sposób dokładny, podawać termin ich uzupełnienia oraz jednoznacznie określać skutek niezachowania terminu. Wezwanie dopuszczające dwojaką interpretację nie czyni zadość tym wymaganiom i nie może powodować sankcji przewidzianych w odpowiednich przepisach (postanowienie Sądu Najwyższego z 24 listopada 2009 r V CZ 54/09).

Ponadto znaczenie w zakresie treści pouczenia ma okoliczność, do kogo jest ono kierowane. Bezpośrednio do strony czy też do reprezentującego ją profesjonalnego pełnomocnika. Potwierdził to Sąd Najwyższy w postanowieniu z 24 stycznia 2005 r. w sprawie III UZ 20/04, wskazując, że nieprecyzyjne wezwanie do uzupełnienia braków formalnych środka odwoławczego powoduje, że nie może nastąpić jego odrzucenie wskutek niewykonania tego wezwania, zwłaszcza wówczas, gdy jest kierowane do osoby niezorientowanej w regulacjach procesowych dotyczących uzupełnienia braków formalnych pism procesowych.

Podsumowując, należy wskazać, że każdy popełnia błędy, zarówno strony postępowania, jak i ich pełnomocnicy. W pierwszej kolejności strona powinna mieć szansę uzupełnienia braków formalnych. Powinno to dotyczyć wyłącznie błędów istotnych, a więc takich, które nie pozwalają na dalsze procedowanie. Jeśli strona braków nie uzupełni właściwie, nie może ponosić konsekwencji, gdy pouczenie sądu okazało się niepełne, nieprecyzyjne lub po prostu niewłaściwe.

„RZECZPOSPOLITA" RADZI

Przedsiębiorca musi dołączyć do pisma procesowego jego odpisy i odpisy załączników dla doręczenia ich uczestniczącym w sprawie osobom, a ponadto, jeżeli w sądzie nie złożono załączników w oryginale, po jednym odpisie każdego załącznika do akt sądowych.

—Tomasz Poznański adwokat, współpracuje z Kancelarią Prawniczą C.L. Jezierski sp. j. w Warszawie