Od nowego roku szkolnego zmieniają się zasady dofinansowania kształcenia przysługującego tym pracodawcom, którzy zdecydowali się zawrzeć z młodocianymi pracownikami umowy o pracę w celu przygotowania zawodowego.
Zmiany wymusza startująca od września reforma systemu szkolnictwa zawodowego wprowadzona ustawą z 19 sierpnia 2011 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz niektórych innych ustaw (DzU nr 205, poz. 1206).
Zgodnie z nią nauka w zasadniczych szkołach zawodowych dla wszystkich zawodów będzie trwała trzy lata. W związku z tym szefowie zawierający umowy o przygotowanie zawodowe w profesjach objętych klasyfikacją takiego szkolnictwa nie będą już mogli kształcić w okresie dwuletnim. Dla adeptów rzemiosła umowy o przygotowanie zawodowe zawierane są z młodocianymi (czyli z osobami‚ które ukończyły 16 lat‚ ale nie przekroczyły jeszcze 18), którzy nie mają kwalifikacji zawodowych.
Do tej pory podpisywano je na 24 miesiące, ale od nowego roku szkolnego będzie to 36 miesięcy. Podczas takiego kontraktu młodzi będą odbywać naukę zawodu lub przyuczać się do wykonywania określonej pracy. Dzięki nauce zdobędą tytuł wykwalifikowanego robotnika lub czeladnika, a przyuczenie pozwoli im nabyć umiejętności do pracy w charakterze robotnika.
Zmiany w finansach…
Szef młodocianego, który zawarł z nim kontrakt w celu przygotowania zawodowego na podstawie art. 194–196 kodeksu pracy, może ubiegać się o dofinansowanie. Ma ono zrekompensować mu koszty, jakie poniósł w związku z zatrudnieniem oraz kształceniem młodej osoby. Jest wypłacane dopiero po zakończeniu nauki przez szkolącego się adepta rzemiosła.
Ponieważ od września szkolnictwo zawodowe będzie trzyletnie, to aby dotychczasowi szkolący mogli dostać pieniądze za kształcącego się w trybie dwuletnim, przepisy przejściowe (art. 14 nowelizacji ustawy oświatowej z 19 sierpnia 2011 r.) umożliwiają uzyskanie pełnego dofinansowania dla nich, ale nie dłużej niż do 31 grudnia 2014 r.
...i procedurze
Od września dofinansowanie będzie się należało tym, którzy zawarli z młodocianym umowę o pracę w celu przygotowania zawodowego, jeżeli:
- pracodawca, osoba prowadząca zakład w imieniu pracodawcy lub osoba zatrudniona u pracodawcy ma kwalifikacje wymagane do prowadzenia przygotowania zawodowego młodocianych określone w przepisach w sprawie przygotowania zawodowego młodocianych i ich wynagradzania,
- młodociany ukończył naukę zawodu lub przyuczenie do wykonywania określonej pracy i zdał egzamin zgodnie z przepisami w sprawie przygotowania zawodowego młodocianych i ich wynagradzania.
Tak stanowi znowelizowany art. 70b ust. 1 ustawy o systemie oświaty. Pozytywna dla pracodawcy zmiana polega na tym, że otrzymanie dofinansowania nie będzie zależało – tak jak teraz – od złożenia kopii dyplomu lub świadectwa czeladniczego, czyli kopii dokumentów potwierdzających zaliczone przez młodocianego egzaminy.
Wystarczy zaświadczenie o zdaniu sprawdzianu wydane przez okręgową komisję egzaminacyjną lub izbę rzemieślniczą. To duże ułatwienie, bo w praktyce zdobycie kopii dyplomu od młodocianego po zakończeniu nauki było bardzo trudne. Szczególnie gdy wyuczony nie kontynuował pracy u swojego mistrza.
Oprócz zaświadczenia trzeba będzie dołączyć:
- kopie dokumentów potwierdzających posiadanie przez pracodawcę bądź jego personel kwalifikacji wymaganych do prowadzenia przygotowania zawodowego młodocianych,
- kopię umowy o pracę z młodocianym pracownikiem zawartej w celu przygotowania zawodowego. Zmienione przepisy precyzują, że dofinansowanie będzie przyznawane na wniosek pracodawcy złożony w ciągu trzech miesięcy od zdania przez młodocianego pracownika egzaminu zgodnie z przepisami w sprawie przygotowania zawodowego młodocianych i ich wynagradzania.
Teraz obowiązuje niezbyt ścisła regulacja „w terminie trzech miesięcy od ukończenia przez młodocianego pracownika nauki zawodu lub przyuczenia do wykonywania określonej pracy”. Powoduje to wątpliwości przy ustalaniu początku biegu tego trzymiesięcznego terminu.
Proporcjonalnie mniej
Jednocześnie z wydłużeniem nauki podskoczyły kwoty wpłacane dla szkolących.
Kontrakt pracownikiem
Umowa o przygotowanie zawodowe to szczególny rodzaj angażu, a jego elementy różnią się od tradycyjnego kontraktu pracowniczego. Trzeba w nim wskazać:
- rodzaj przygotowania zawodowego, czyli naukę zawodu albo przyuczenie do wykonywania określonej pracy,
- czas jego trwania i miejsce – nauka zawodu od 1 września będzie obligatoryjnie wynosić 36 miesięcy, a przyuczenie od trzech do sześciu miesięcy. Jeśli chodzi natomiast o miejsce pracy młodocianego, to działa tu ogólna zasada dotycząca pozostałych pracowników,
- sposób dokształcania teoretycznego – czy będzie to nauka w szkole podstawowej, gimnazjum albo w szkole ponadgimnazjalnej bądź w formach pozaszkolnych,
- wysokość wynagrodzenia – zależy od stażu nauki, a oblicza się je na podstawie miesięcznego, przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim kwartale.
To elementy niezbędne w kontrakcie młodocianego. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby znalazły się w nim inne postanowienia, jeśli są zgodne z kodeksem pracy. Co do zasady jest to umowa bezterminowa, w której wskazuje się jedynie datę zakończenia przygotowania zawodowego. Jeśli jednak pracodawca w celu nauki zawodu zatrudnia więcej młodocianych niż wynika to z jego zakładowych potrzeb, może zaproponować uczącemu się angaż terminowy.
Ci, którzy w zeszłym roku szkolnym zawarli dwuletnie umowy, nie mogą liczyć na wyższe sumy. Nowe brzmienie art. 70b ustawy o systemie oświaty, w zakresie dofinansowania do nauki w cyklu trzyletnim, przewiduje mniej pieniędzy, gdy okres ten jest z jakiegoś powodu krótszy niż wymagane 36 miesięcy. W takich sytuacjach wsparcie będzie należało się w wysokości proporcjonalnej do okresu edukacji.
Różnice w waloryzacji
Wraz z podwyżką kwot dopłat zmienią się też zasady ich waloryzacji. Od 1 stycznia 2013 r. sumy te będą waloryzowane wskaźnikiem cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem, jeżeli parametr ten w roku kalendarzowym poprzedzającym rok, w którym wypłaca się dofinansowanie, wyniesie co najmniej 105 proc. Do tej pory wsparcie było waloryzowane, gdy wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem w okresie od roku kalendarzowego, w którym przeprowadzona była ostatnia waloryzacja, wynosił co najmniej 105 proc.
Pomoc de minimis
Ostatnia modyfikacja przy dofinansowaniu nauki młodocianych dotyczy określenia charakteru prawnego tego wsparcia. Od września będzie to pomoc de minimis. Tak wprost stanowi nowy ust. 11 w art. 70b ustawy o systemie oświaty. Dla pracodawców to istotna zmiana. Szczególnie gdy przedsiębiorca korzystał wcześniej z takiej pomocy, ponieważ to on ponosi winę za ewentualne przekroczenie jej dozwolonej wartości. -