Częstochowski KRUS w trybie z wolnej ręki udzielił Poczcie Polskiej  zamówienia na dostarczanie przesyłek. Powołał się na art. 67 ust. 1 pkt 1 prawa zamówień publicznych pozwalający na stosowanie tego trybu, m.in. gdy usługi mogą być świadczone tylko przez jednego wykonawcę z przyczyn technicznych lub ze względu na prawa wyłączne. Podkreślał, że zgodnie z prawem pocztowym przesyłki do 50 g  doręczać może tylko operator publiczny. Zamówienie dotyczyło też innych przesyłe, jednak przeprowadzono jedno postępowanie. Do KIO złożyła odwołanie firma In Post. Podkreślała, że mogłaby wziąć udział w postępowaniu także dotyczącym przesyłek do 50 g, musiałaby tylko zastosować cenę minimalną.  KIO uznała, że naruszono przepisy, gdyż zamówienie obejmowało także usługi spoza obszaru zastrzeżonego.

– Izba słusznie uznała za nieprawidłowe łączenie w jednym postępowaniu czegoś, co nie jest objęte monopolem, z czymś, co nim objęte jest – mówi radca prawny Janusz Niedziela.

Zdaniem izby obowiązek stosowania przez operatorów niepublicznych opłat za usługi zastrzeżone w wysokości minimalnej nie oznacza monopolu operatora publicznego .

Umowa została częściowo umorzona, KRUS musi zapłacić 3 tys. zł  kary.

sygnatura akt: KIO 293/12

Czytaj także w serwisie:

Prawo w firmie

»

Firma

»

Zamówienia publiczne