Mówi o tym interpretacja dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie nr IPPB5/423-1016/11-2/IŚ. Była to odpowiedź na pytanie spółki mającej siedzibę w Niemczech, która jest wspólnikiem polskiej spółki komandytowej – jednej z największych w naszym kraju sieci supermarketów. Wnioskodawca nie ma na terytorium RP siedziby ani zarządu. Podlega tu tzw. ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu, co oznacza, że musi rozliczyć dochody z tytułu uczestnictwa w polskiej spółce.
Wnioskodawca będzie uzyskiwać przychody, jak również ponosić koszty, m.in. z tytułu nabycia towarów i usług. Będzie też uzyskiwać od klientów w walucie obcej utargi ze sprzedaży towarów w supermarketach. Pieniądze te będą wpłacane przez poszczególne sklepy na walutowe rachunki spółki. Ponadto w ramach prowadzonej działalności będzie zaciągać i spłacać kredyty w walucie obcej.
Spółka podkreśla, że na jej rachunkach walutowych nie będzie dochodzić do przewalutowania na złote polskie ani w momencie wpływu, ani wypływu środków.
Pyta, jak ustalić różnice kursowe w związku z nowelizacją ustawy o CIT, która weszła w życie 1 stycznia 2012 r. Obowiązujące wcześniej przepisy odwoływały się w takich sytuacjach do „kursu faktycznie zastosowanego", co prowadziło do licznych sporów sądowych. Zdaniem wnioskodawcy po 1 stycznia właściwe będzie stosowanie kursu średniego NBP zamiast kursów banków obsługujących rachunki walutowe spółki.
Dyrektor Izby uznał to stanowisko za prawidłowe. Zgodził się, że zarówno przy wpłatach, jak i wypłatach z rachunku spółki właściwe będzie przyjęcie kursu średniego ogłoszonego przez NBP z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień wpływu lub wypływu środków.
Po wejściu w życie nowelizacji ustawy o CIT kurs bankowy znajdzie zastosowanie, gdy dojdzie do faktycznej wymiany pieniężnej. Jeśli jednak należność lub zobowiązanie wyrażone w walucie obcej nie zostanie rzeczywiście przewalutowane, właściwe będzie zastosowanie średniego kursu NBP.
Sygnatura akt: IPPB5/423-1016/11-2/IŚ