Nadal można zaobserwować zwiększone zapotrzebowanie spółek na kapitał. W szczególności poszukują one sposobów na zwiększenie wiarygodności finansowej wobec partnerów biznesowych lub gotówki, aby przetrwać przejściowe trudności.

Tak więc  spółki poszukują źródeł efektywnego pozyskania środków na powiększenie kapitałów własnych.

Trzy sposoby wniesienia środków

Ze względów biznesowych  korzystniejsze jest pozyskiwanie funduszy u podmiotów powiązanych kapitałowo, np. u wspólników, niż uzyskanie finansowania ze źródeł zewnętrznych (kredytów).

Biorąc pod uwagę ten pierwszy sposób dokapitalizowania spółki, można wskazać trzy podstawowe metody wniesienia środków przez wspólników:

• podwyższenie kapitału zakładowego,

• dopłaty,

• pożyczki od wspólników.

Rozważając, który z powyższych sposobów dokapitalizowania spółki zastosować, należy uwzględnić praktyczne konsekwencje podjętej decyzji, w tym w szczególności obciążenia podatkowe oraz koszty samej transakcji.

Podwyższenie kapitału zakładowego

Zgodnie z kodeksem spółek handlowych podwyższenie kapitału zakładowego w spółce z o.o. może co do zasady nastąpić na podstawie postanowień umowy spółki, które przewidują maksymalną wysokość podwyższenia kapitału zakładowego i termin podwyższenia. Jest to w praktyce najbardziej odformalizowana metoda wniesienia dodatkowych środków na kapitał zakładowy spółki.

Podwyższenie kapitału zakładowego spółki może nastąpić również poprzez zmianę umowy spółki, ale wówczas wiąże się z dodatkowymi opłatami notarialnymi, gdyż taka zmiana wymaga zachowania formy aktu notarialnego.

Uwaga!

Podwyższenie kapitału zakładowego podlega podatkowi od czynności cywilnoprawnych (PCC). Podstawę opodatkowania stanowi kwota, o którą został podniesiony kapitał zakładowy (stawka podatku – 0,5 proc.).

Podatek ten można zminimalizować, dokonując tzw. podwyższenia z agio. Agio jest to nadwyżka, jaka powstaje, gdy wspólnicy pokrywają udziały ponad ich wartość nominalną.

Kapitał zakładowy zostaje podwyższony o kwotę równą wartości nominalnej udziałów, podczas gdy pozostała część wkładu zostaje przelana na kapitał zapasowy jako agio. Agio nie będzie uwzględniane przy obliczaniu należnego podatku.

Przeznaczając większą część wnoszonych funduszy na kapitał zapasowy można istotnie zmniejszyć kwotę należnego PCC.

Przykład

Dwaj wspólnicy sp. z o.o. postanowili dokapitalizować spółkę o 10 mln zł.

Gdyby całą kwotę wnieśli na kapitał zakładowy, spółka musiałaby zapłacić PCC 50 tys. zł.

Tymczasem wspólnicy podniosą kapitał zakładowy jedynie o 1 tys. zł poprzez utworzenie dwóch nowych udziałów (dla każdego wspólnika po jednym) i każdy z tych udziałów pokryją wkładem w wysokości 5 mln zł. PCC będzie liczony od kwoty 1 tys. zł, która powiększyła kapitał zakładowy. Pozostała wysokość kwoty wkładu, tj. 9,999 mln zł, zostanie przelana jako agio na kapitał zapasowy.

Wygodnym i szybkim sposobem dokapitalizowania spółki jest skorzystanie z mechanizmu dopłat. Jest to metoda dostępna jedynie dla spółki z o.o. Dopłaty określa się rodzajem wewnętrznej „przymusowej pożyczki”, przy czym „pożyczka” ta nie musi być oprocentowana.

Dopłaty po uchwale

O ile umowa spółki przewiduje taką możliwość, wspólnicy zawsze mogą podjąć uchwałę, w której zobowiążą się do dokonania dopłat w wysokości proporcjonalnej do posiadanych przez nich udziałów.

Skuteczne wniesienie funduszy na tej podstawie nie wymaga  dodatkowych formalności – nie ma potrzeby angażowania notariusza, a ponadto nie ma konieczności dokonywania zmian w rejestrach.

Podobnie jak podwyższenie kapitału zakładowego, również dopłaty podlegają pcc w wysokości 0,5 proc., tym razem liczonej od kwoty, jaką wspólnicy wpłacili na kapitał spółki tytułem dopłat.

Pożyczki od wspólników

W pewnych sytuacjach korzystnym rozwiązaniem może okazać się udzielenie pożyczki spółce przez wspólnika. Podlegają one zwolnieniu od pcc. Powinny być oprocentowane na zasadach rynkowych. W przeciwnym razie mogą zostać potraktowane jako wartości wniesione do spółki (częściowo) nieodpłatnie i skutkować powstaniem dochodu do opodatkowania po stronie spółki.

Atrakcyjną alternatywą może być emisja obligacji przez spółkę. Jest to dogodny sposób pozyskania funduszy, gdyż nie wiąże się z nim konieczność uiszczania pcc, a  sama procedura jest  odformalizowana.

—Marta Gocał prawnik w kancelarii PwC Legal