Postępowanie przed e-sądem umożliwia szybkie i skuteczne wniesienie sprzeciwu – także przez przedsiębiorcę – od nakazu zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Można tego bowiem dokonać także drogą elektroniczną przez stronę internetową www.e-sad.gov.pl, a więc bez wychodzenia z domu czy firmy i ponoszenia jakichkolwiek kosztów.
Nie zawsze jednak pozwani dowiadują się o wydanym przeciwko nim nakazie zapłaty w terminie na wniesienie sprzeciwu, czyli w ciągu 14 dni od dnia doręczenia im odpisu nakazu zapłaty wraz z odpisem pozwu i pouczeniem (a raczej od dnia, z którym przyjęto takie doręczenia za skuteczne).
Jak to jest możliwe? Wydaje się, że powyższe stwierdzenie zawiera wewnętrzną sprzeczność. Takie sytuacje zdarzają się jednak w praktyce e-sądu stosunkowo często i pociągają za sobą konieczność podjęcia przez pozwanego czynności procesowych o wiele bardziej skomplikowanych i zawiłych niż wniesienie uproszczonego w formie i treści sprzeciwu od nakazu zapłaty.
Uwaga! Dzieje się tak oczywiście również w zwykłym „papierowym” postępowaniu upominawczym, ale w postępowaniu przed e-sądem ten problem jest szczególnie widoczny.
Zasady doręczeń
Aby zrozumieć istotę sprawy, należy sięgnąć do przepisów kodeksu postępowania cywilnego dotyczących doręczeń.
Nie tylko do rąk adresata
Zasadniczo doręczenia w postępowaniu cywilnym dokonuje się osobiście do rąk adresata, gdy jest nim osoba fizyczna (także prowadząca działalność gospodarczą), o czym mówi art. 133 § 1 kodeksu postępowania cywilnego, a gdy adresatem jest osoba prawna lub organizacja, która nie ma osobowości prawnej, doręcza się organowi uprawnionemu do reprezentowania ich przed sądem lub do rąk pracownika upoważnionego do odbioru pism (art. 133 § 2 k.p.c.). Nie zawsze jednak tego typu doręczenie jest możliwe.
W przypadku gdy adresatami są osoby fizyczne, ustawodawca przewidział możliwość tzw. doręczenia zastępczego, a więc dokonanego do rąk dorosłego domownika, administracji domu, dozorcy domu lub organu gminy, jeśli osoby te nie są przeciwnikami adresata w sprawie i podjęły się oddania mu pisma (art. 138 § 1 k.p.c.).
Również w przypadku osoby fizycznej możliwe jest doręczenie jej korespondencji w postępowaniu cywilnym w miejscu pracy (art. 135 § 1 k.p.c.), a gdy doręczający adresata tam nie zastanie, może doręczyć pismo osobie upoważnionej do odbioru pism (art. 138 § 2 k.p.c.).
W stosunku do przedsiębiorców możliwe jest również przyjęcie doręczenia zgodnie z art. 139 § 3 k.p.c., a więc na adres siedziby ujawniony w rejestrze przedsiębiorców w KRS, a doręczenie nie może być dokonane organowi lub pracownikowi uprawnionemu do odbioru pism.
W praktyce działania e-sądu nie stosuje się tego przepisu w stosunku do osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą a zarejestrowanych w ewidencji działalności gospodarczej ze względu na brak odpowiednich pouczeń skierowanych do takich przedsiębiorców w procesie rejestracji.
Te wszystkie sposoby doręczeń przedstawione w ramce obok nie są jednak wystarczające i dlatego ustawodawca przewidział doręczenie, o którym mowa w art. 139 § 1 k.p.c. i które w ostateczności wchodzi w grę.
W istocie nie jest to rzeczywiste doręczenie stronie postępowania. Przyjmuje się w nim pewną fikcję.
Dwukrotne awizowanie przesyłki
Procedura polega na dwukrotnym awizowaniu przesyłki w urzędzie pocztowym, za każdym razem na okres siedmiu dni. Jeśli w tym czasie adresat nie zgłosi się po odbiór przesyłki, jest ona, po opatrzeniu odpowiednimi adnotacjami, zwracana do nadawcy – sądu, a ten po stwierdzeniu, że zostały spełnione wszelkie wymogi formalne awizowania, pozostawia przesyłkę w aktach, przyjmując skutek jej doręczenia na ostatni dzień drugiego siedmiodniowego terminu awizowania.
Jest to konstrukcja prawna, która może budzić kontrowersje. Jednak jej odrzucenie skutkowałoby nierzadko niemożnością dokonania skutecznego doręczenia w postępowaniu cywilnym.
Zasada doręczenia poprzez dwukrotne awizowanie ma również zastosowanie w postępowaniu przed e-sądem. Specyfiką tego postępowania jest jednak zastosowanie tej konstrukcji najczęściej do pierwszego doręczenia dla pozwanego, w którym doręczamy mu odpis nakazu zapłaty wraz z odpisem pozwu.
Taki rodzaj doręczenia może być jednak zastosowany tylko, jeśli pozwany zamieszkuje pod adresem, pod którym dokonano dwukrotnego awizowania, a w przypadku pierwszego awizowania orzekający w sprawie sędzia bądź referendarz sądowy może jedynie przyjąć milczące założenie, że adres wskazany w pozwie jest rzeczywistym adresem zamieszkania pozwanego. Takie założenie okazuje się jednak w pewnej ilości przypadków błędne.