Prawo dopuszcza wiele form zatrudnienia członków zarządów spółek kapitałowych. Mogą być oni powiązani ze spółką jedynie stosunkiem organizacyjnym wynikającym z samego faktu powołania na stanowisko członka zarządu.
Mogą być jednak także zatrudniani na podstawie umowy o pracę i umów cywilnoprawnych. Wybór w tym zakresie zależy od wielu czynników i pociąga za sobą równie wiele konsekwencji. Może też znacznie utrudnić rozstanie się z prezesem, w przypadku gdy okaże się on kiepskim menedżerem.
Powołanie i kontrakt
Gdy prezes wykonuje swoje obowiązki i pobiera wynagrodzenie jedynie na podstawie uchwały o powołaniu go do zarządu, wówczas rozstanie z nim może być szybkie i bezbolesne, dla spółki oczywiście.
Kodeks spółek handlowych umożliwia bowiem odwołanie członka zarządu z pełnionej funkcji w każdym czasie, co do zasady, na mocy uchwały zgromadzenia wspólników w spółce z o.o. bądź rady nadzorczej w spółce akcyjnej.
Inaczej jest z popularną obecnie formą zatrudniania członków zarządu – kontraktem menedżerskim. Przyjmuje się, że jest to umowa cywilnoprawna (tak jak np. o dzieło czy zlecenie) mająca jednak pewne elementy typowe dla umów o pracę.
Zawarcie kontraktu menedżerskiego w czystej postaci powoduje przeniesienie przez właścicieli przedsiębiorstwa na osobę zarządzającą (menedżera) uprawnień do samodzielnego podejmowania czynności faktycznych i prawnych dotyczących zarządzania przedsiębiorstwem, co oznacza swobodę w wyborze stylu zarządzania, możliwość pełnego wykorzystania dotychczasowego doświadczenia, kontaktów handlowych oraz umiejętności organizacyjnych, reputacji i własnego wizerunku.
Tych cech nie wykazuje stosunek pracy, w którym pracodawca jest uprawniony do wydawania pracownikowi wiążących poleceń. Rozwiązanie kontraktu menedżerskiego może nastąpić na zasadach w nim określonych.
Najczęściej zamieszcza się w nim klauzulę określającą termin wypowiedzenia, który co do zasady wynosi od trzech do sześciu miesięcy. Zwykle nie ma potrzeby podawania przyczyny wypowiedzenia, chyba że sam kontrakt taki obowiązek wprowadza.
Angaż pracowniczy
Wybierając stosunek pracy jako relację łączącą prezesa ze spółką, mamy do wyboru kilka rodzajów umów o pracę, tj. na czas określony, nieokreślony czy wykonania określonej pracy. Gdy zawrzemy wybraną umowę w sposób poprawny, tj. za pośrednictwem rady nadzorczej lub pełnomocnika, rozwiązać ją możemy jedynie w sposób określony w przepisach kodeksu pracy.
Art. 33 kodeksu pracy stanowi, że przy zawieraniu umowy o pracę na czas określony, dłuższy niż sześć miesięcy, strony mogą przewidzieć dopuszczalność wcześniejszego rozwiązania tej umowy za dwutygodniowym wypowiedzeniem.
Zatem jeżeli chcemy zatrudnić prezesa na okres np. dwuletniej kadencji, powinniśmy zamieścić w jego umowie o pracę klauzulę o możliwości wypowiedzenia tej umowy za dwutygodniowym wypowiedzeniem. Wydłużenie okresu wypowiedzenia w przypadku umowy na czas określony jest kontrowersyjne i raczej nie należy tego robić.
Z kolei okresy wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony uzależnione są od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy (chyba że w umowie ustalono konkretny okres wypowiedzenia) i wynoszą odpowiednio:
- 2 tygodnie, jeżeli prezes był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy,
- 1 miesiąc, jeżeli prezes był zatrudniony co najmniej 6 miesięcy, oraz
- 3 miesiące, jeżeli prezes był zatrudniony co najmniej 3 lata (art. 36 § 1 k.p.).
Zatem chcąc się rozstać z prezesem mającym bezterminową umowę, najpierw musimy sprawdzić, jak długo zarządzał naszą firmą, następnie złożyć mu oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę z zachowaniem odpowiedniego okresu wypowiedzenia i podać przyczynę wypowiedzenia.
Najczęściej wystarczającym powodem wypowiedzenia stosunku pracy prezesowi jest samo odwołanie go z zarządu spółki, czasem jednak konieczne może być podanie dodatkowej argumentacji.
W umowie na czas wykonania określonej pracy termin końcowy wyznacza wykonanie określonego zadania (w przypadku prezesa upływ jego kadencji). Z nadejściem tego terminu umowa po prostu wygasa.
Wypowiedzenie jej jest możliwe w zasadzie tylko w razie ogłoszenia upadłości bądź likwidacji spółki oraz w przypadku zastosowania tzw. zwolnienia dyscyplinarnego z powodu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków przez prezesa (art. 52 k.p.).
Wynika z tego, że dużą zaletą takiego angażu jest fakt jego wygasania z chwilą odwołania prezesa z zarządu bez konieczności dokonywania dodatkowych czynności w postaci składania oświadczeń woli o wypowiedzeniu tej umowy a także podawania przyczyny wypowiedzenia, co jest konieczne przy umowie o pracę na czas nieokreślony.
Jednak gdyby spółka chciała z jakichś powodów rozwiązać stosunek pracy z prezesem bez wcześniejszego odwołania go z zarządu, przy umowie na czas wykonania określonej pracy nie byłoby to możliwe.
Za porozumieniem
Najlepszym i zawsze dopuszczalnym sposobem rozwiązania łączącej spółkę i prezesa umowy jest porozumienie stron.
Spółka musi jednak być przygotowana na twarde negocjacje warunków „dobrowolnego” odejścia swojego prezesa.
Właściwa reprezentacja
Członkowie zarządu są specyficzną grupą pracowników i umowy z nimi mogą być zawierane jedynie w specjalnym trybie określonym w kodeksie spółek handlowych.
Mianowicie do zawarcia z prezesem np. umowy o pracę upoważniona jest rada nadzorcza bądź pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników w spółce z o.o. lub walnego zgromadzenia w spółce akcyjnej.
Autorka jest aplikantką adwokacką
Czytaj też:
Szef zapłaci, gdy odwoła z zarządu
Zobacz więcej:
Kadry i płace » Menedżer w firmie