Skrytki sejfowe oferuje na naszym rynku kilka banków, przy czym są one dostępne tylko w wybranych oddziałach. Można w nich przechować np. dokumenty czy inne wartościowe przedmioty. Ważne, by nie były to materiały niebezpieczne.
Skrytkę można wynająć na kilka dni czy na miesiąc, na przykład na czas urlopu, gdy biuro jest zamknięte. Może to być także kwartał lub czas nieokreślony.
Cena za wynajem zależy od wielkości schowka (im większy, tym droższy). Zazwyczaj płaci się od 150 do 500 zł rocznie. W Pekao według tabeli prowizji i opłat jeden dzień kosztuje 5 zł, ale dyrektor placówki może zmienić tę stawkę.
Gdy umowę zawiera się na czas określony, trzeba zapłacić z góry za cały okres. W przypadku umowy bezterminowej najemca płaci z góry za jeden rok. Jeśli firma nie zwolni skrytki w ustalonym terminie, zostanie obciążona opłatą w wysokości 200 – 300 proc. stawki podstawowej.
[ramka][b]Zobacz, [link=http://www.rp.pl/galeria/406402,1,544762.html]ile kosztuje wynajęcie skrytki[/link][/b] [/ramka]
Do każdej skrytki są dwa klucze. Jeden otrzymuje klient, drugi pozostaje w banku. Gdyby klient zgubił swój klucz, musi zapłacić za wyrobienie nowego. Większość banków żąda wtedy dwu- lub trzykrotności rzeczywistych kosztów.
Trzeba też zostawić kaucję za klucz w wysokości 100 – 300 zł. Jest ona zwracana w chwili rezygnacji z usługi.
Uprawniona osoba może zajrzeć do depozytu i sprawdzić jego zawartość w dowolnym momencie. Robi się to w specjalnie wydzielonym pomieszczeniu strzeżonym przez ochronę. Każde udostępnienie najemcy kasety lub skrytki sejfowej jest odnotowywane w ewidencji. Bank może dodatkowo ubezpieczyć depozyt, jeżeli klient wyrazi takie życzenie.
Bank ponosi odpowiedzialność za zawinione przez siebie szkody, takie jak utrata lub uszkodzenie zawartości skrytki. Odpowiedzialność finansowa jest ograniczona do 40-krotności średniego wynagrodzenia miesięcznego w sektorze przedsiębiorstw za ubiegły kwartał (ogłaszane jest przez GUS).
Bank nie bierze natomiast odpowiedzialności za szkody spowodowane działaniem siły wyższej. Nie uwzględni też roszczeń, jeśli zawartość skrytki sejfowej została zmieniona przez najemcę lub jego pełnomocnika.
Trzeba także pamiętać, że jego odpowiedzialność ogranicza się do dbania, by skrytka nie została naruszona. Jeśli natomiast zniszczeniu ulegnie zawartość (np. przechowywane dzieło sztuki), bank nie wypłaci odszkodowania.
