[b]Tak brzmi wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z 3 sierpnia 2010 r. (KIO/1541/10)[/b]

[srodtytul] Jaki jest problem[/srodtytul]

W przetargu na wybudowanie ulicy jedna z firm skorzystała z możliwości powołania się na cudzą wiedzę i doświadczenie. Ponieważ sama nie wykonywała wcześniej wymaganych prac, przedstawiła zobowiązanie innego przedsiębiorcy, który roboty takie realizował i godził się użyczyć swej wiedzy i doświadczenia.

Przy czym, jak wynikało z oferty, zaprzyjaźniona firma miała uczestniczyć w pracach jako podwykonawca. Zamawiający jednak nie uwzględnił tych dokumentów. Uznał bowiem, że wykonawca mógłby powoływać się na cudze doświadczenie, tylko gdyby podwykonawca zagwarantował uczestnictwo w realizacji całego zamówienia. A to dlatego, że warunek dotyczący posiadania niezbędnej wiedzy i doświadczenia dotyczył właśnie całości prac.

[srodtytul]Skąd to rozstrzygnięcie[/srodtytul]

Krajowa Izba Odwoławcza doszła do wniosku, że art. 26 ust 2b [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?n=1&id=358718]prawa zamówień publicznych[/link], który pozwala się powoływać na cudzą wiedzę i doświadczenie, nie wskazuje na konieczność uczestnictwa nawet w części prac, nie mówiąc już o wykonywaniu całości zamówienia. Przepis ten wyraźnie uniezależnia prawo powoływania się na wiedzę i doświadczenie podmiotu trzeciego od rodzaju stosunku łączącego go z wykonawcą.

Podstawę powoływania się na cudzy potencjał stanowi konieczność udowodnienia zamawiającemu możliwości dysponowania przez wykonawcę tymi zasobami, które są niezbędne do realizacji zamówienia. Jako szczególny przykład takiego dowodu prawo zamówień publicznych wskazuje na pisemne zobowiązanie podmiotu trzeciego. Takie zobowiązanie zostało dołączone do oferty, co oznacza, że zamawiający powinien uznać spełnienie warunków.

Niezależnie od zadeklarowania w ofercie, że wskazany podmiot będzie podwykonawcą w zakresie realizacji części zamówienia, izba stwierdziła, że ewentualne podwykonawstwo nie jest warunkiem sine qua non spełnienia przesłanki dysponowania zasobami określonymi w art. 26 ust. 2b pzp.

W konsekwencji izba nie podzieliła stanowiska zamawiającego, że w rozpatrywanej sprawie wykonawca mógłby korzystać z doświadczenia podmiotu trzeciego pod warunkiem faktycznego przekazania mu do wykonania całego zamówienia.

Skład orzekający doszedł do wniosku, że [b]odwołujący się przedsiębiorca w dostateczny sposób udowodnił, iż wskazany podmiot odda mu swoją wiedzę i doświadczenie do dyspozycji w okresie realizacji zamówienia. Nieistotne w tym przypadku jest to, czy z tą firmą zawrze stosowne umowy o realizację robót na zasadzie podwykonawstwa, czy też będzie korzystał z jej wiedzy i doświadczenia w drodze konsultacji, czy doradztwa na etapie realizacji robót[/b].

Wyrok zobowiązał zamawiającego do ponownej oceny ofert z uwzględnieniem tej złożonej przez odwołującą się firmę.

[ramka] [b]Czytaj też[/b] [link=http://www.rp.pl/artykul/55682,524125_Cudze_referencje_pozwalaja_wygrac_przetarg.html]"Cudze referencje pozwalają wygrywać przetargi"[/link] [/ramka]