Podczas trwania stosunku pracy pracodawca zwykle jest zadowolony z szybkich postępów podwładnych i przyswajania przez nich nowych umiejętności. Jednak w razie odejścia, zwłaszcza cenionych pracowników, problemem może okazać się nabyta przez nich w tej pracy wiedza. Na ile mogą oni pozwolić sobie na wykorzystywanie w dalszej karierze posiadanych umiejętności?
To zależy od tego, czy mają one charakter tajemnicy przedsiębiorstwa. Przekazanie, ujawnienie lub wykorzystanie cudzych informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa przez byłego pracownika przez okres trzech lat po rozwiązaniu stosunku pracy stanowić może bowiem czyn nieuczciwej konkurencji.
[srodtytul]Definicja z ustawy[/srodtytul]
Tajemnica przedsiębiorstwa została zdefiniowana w art. 11 ust. 4 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=6DF20D42A452C8BC058716067E1F9866?id=170546]ustawy z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (DzU nr 153, poz. 1503 ze zm.)[/link].
Według tego przepisu stanowią ją nieujawnione do wiadomości publicznej informacje techniczne, technologiczne, organizacyjne przedsiębiorstwa lub inne informacje mające wartość gospodarczą, co do których przedsiębiorca podjął niezbędne działania w celu zachowania ich poufności.
Przez informacje poufne należy przy tym rozumieć – zgodnie z obowiązującym Polskę międzynarodowym porozumieniem TRIPS – takie dane, które nie są ogólnie znane lub łatwo dostępne dla osób z kręgów, które normalnie zajmują się takim rodzajem informacji.
Poufność nie oznacza jednak, że dana informacja nie może zostać udostępniona komukolwiek. Tajemnica firmy nie straci bowiem takiego charakteru, jeśli zostanie przekazana przez prezesa firmy współpracownikom czy kontrahentom. Zostanie jednak naruszona, gdy te osoby przekażą dalej uzyskane informacje.
[srodtytul]Wartość dająca przewagę[/srodtytul]
Zakres informacji mogących stanowić tajemnicę firmy jest bardzo różny w zależności od specyfiki przedsiębiorstwa i rodzaju prowadzonej przez nie działalności. Zazwyczaj wymienia się tu m.in. plany techniczne i organizacyjne, listy klientów, sposoby marketingu i organizacji pracy, treść zawartych przez firmę umów czy sporządzonych przez nią dokumentów, informacje dotyczące sposobu przepływu danych i korespondencję handlową.
Również wiedza, w jaki sposób zastosować dane rozwiązanie techniczne, wypracowana przez zespół pracowników podczas pracy nad wspólnym projektem, stanowić może tajemnicę przedsiębiorstwa. Będzie tak, jeśli dana metoda nie została jeszcze upubliczniona, nie ma o niej mowy w literaturze czy prasie fachowej.
W rzeczywistości stanowi więc ona pewne dobro, i firma nim dysponując, ma przewagę nad innymi, działającymi w tej samej branży. Jeśli pracownik ma taką wiedzę, to posiada ona wartość gospodarczą, stanowiącą niezbędny element do uznania jej za objętą tajemnicą firmy.
[ramka][b]Przykład 1[/b]
Pani Kasia chce wykorzystać nabytą podczas stażu w firmie ABC wiedzę o najnowszej technologii produkcji, wypracowanej przez tę firmę i znacznie przyspieszającej proces produkcyjny, dla celów świeżo założonej działalności gospodarczej.
Jeśli to zrobi, naruszy tajemnicę firmy ABC.[/ramka]
[srodtytul]Umiejętności dostępne dla wszystkich[/srodtytul]
Jeżeli były pracownik posiadane przez siebie umiejętności wykorzystywał wprawdzie na co dzień w pracy, ale nie są one niczym szczególnym i można nabyć je za pomocą ogólnodostępnych źródeł (Internetu, prasy, szkoleń), to ma prawo ich używać w następnych firmach.
[ramka][b]Przykład 2[/b]
Pan Jan zakłada firmę prowadzącą szkolenia podatkowe z podatku VAT – tematyki, którą zajmował się w poprzedniej pracy. Były szef nie może się temu sprzeciwić, ponieważ treści przekazywane uczestnikom szkolenia nie są informacjami poufnymi.[/ramka]
[ramka][b]Działania po stronie szefa[/b]
To przedsiębiorca pracodawca jest zobowiązany do podjęcia wszelkich kroków, by zachować poufność. Na taką konieczność podjęcia odpowiednich działań wskazuje również [b]Sąd Najwyższy, m.in. w wyroku z 3 października 2000 r. (I CKN 304/00)[/b].
Uznał tu, że „wykorzystanie przez pracownika we własnej działalności gospodarczej informacji, co do których przedsiębiorca (pracodawca) nie podjął niezbędnych działań w celu zachowania ich poufności, należy traktować jako wykorzystanie powszechnej wiedzy, do której przedsiębiorca nie ma żadnych ustawowych uprawnień”.
Pomocne przy tym mogą być środki zapobiegawcze, mające przeciwdziałać rozpowszechnianiu tajemnicy. W przypadku pracowników i byłych pracowników będą to więc zawarte w umowach o pracę klauzule poufności. Pracodawca może również, jeśli były pracownik miał dostęp do szczególnie ważnych informacji, zawrzeć z nim umowę o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy. Warto jednak pamiętać, że w takim wypadku zobowiązany jest on do wypłacania pracownikowi odszkodowania za czas trwania zakazu.[/ramka]
[i]Autorka jest aplikantką radcowską w Kancelarii BSO Prawo & Podatki[/i]