W przypadku wadliwego rozwiązania umowy o pracę przez pracodawcę pracownik jest uprawniony do złożenia odwołania od wypowiedzenia umowy do sądu pracy. W odwołaniu musi prawidłowo określić m.in. stronę pozwaną, tj. pracodawcę.

Zgodnie z art. 3 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B5E347C50E4D2860978BAD3D891C7A48?n=1&id=76037&wid=337521]kodeksu pracy[/link] pracodawcą jest jednostka organizacyjna, choćby nie posiadała osobowości prawnej, a także osoba fizyczna, jeśli podmioty te zatrudniają pracowników. Z definicji tej wynika wprost, że każda osoba prawna spełnia warunki umożliwiające jej bycie pracodawcą. Pracownik zatem jako osobę pozwaną musi wskazać podmiot go zatrudniający, tj. np. spółkę prawa handlowego (spółkę z o.o., spółkę akcyjną, a nie organ tej spółki, czyli zarząd bądź radę nadzorczą).

[srodtytul]Właściwe postępowania[/srodtytul]

Następnie pracownik w dosyć krótkim, bo siedmiodniowym terminie od daty doręczenia mu pisma wypowiadającego umowę o pracę lub 14-dniowym terminie w przypadku doręczenia zawiadomienia o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia lub od dnia wygaśnięcia umowy składa odwołanie do właściwego sądu pracy.

Sąd pracy zgodnie z art. 467 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=906021C3C4F8A71B08066CD633B6506B?id=70930]kodeksu postępowania cywilnego[/link] (k.p.c.) po wniesieniu pozwu bada wstępnie sprawę pod kątem zachowania warunków formalnych, tj. czy złożony pozew spełnia niezbędne wymagania, aby nadać mu dalszy bieg (czy prawidłowo są określone strony, przedmiot, wartość sporu itp.).

Jeśli pozew nie spełnia tych wymagań, wówczas sąd w trybie art. 130 k.p.c. wzywa pracownika do uzupełnienia braków, ale tylko wtedy, gdy nie dają się one usunąć w trybie czynności wyjaśniających. Mylne oznaczenie pisma procesowego lub inne oczywiste niedokładności nie stanowią przeszkody do nadania pismu biegu i rozpoznania go w trybie właściwym.

Niedokładne oznaczenie strony pozwanej (pracodawcy) sąd sprostuje w ramach czynności wyjaśniających, jeżeli z treści pozwu i załączonych do niego dowodów będzie wprost wynikało, że pozwanym jest pracodawca, a nie jego zarząd. W trakcie czynności wyjaśniających, na które pozwala art. 468 k.p.c., sąd pracy ma bowiem możliwość sprecyzowania strony pozwanej.

Potwierdził to [b]Sąd Najwyższy w wyroku z 18 września 2008 r. (II PK 16/08)[/b], który uznał, że mylne wniesienie odwołania od wypowiedzenia umowy o pracę przeciwko organowi pozwanego pracodawcy, zamiast przeciwko pracodawcy, może być usunięte przez sąd pracy, jeżeli pracownik potwierdzi w sposób zweryfikowany oznaczenia strony pozwanej. Takie sprostowanie nie wymaga cofnięcia skutecznego terminowo złożonego odwołania ani podmiotowego przekształcenia powództwa.

[srodtytul]Badanie sprawy[/srodtytul]

Należy podkreślić, że art. 467 i 468 k.p.c., które przewidują w postępowaniu w sprawach z zakresu prawa pracy wstępne badanie sprawy oraz czynności wyjaśniające, stanowią rozwiązanie odrębne, niespotykane w tzw. zwykłym postępowaniu procesowym.

Jeśli sąd pracy na podstawie dokumentów załączonych do pozwu (np. umowy o pracę, wypowiedzenia tej umowy) nie będzie miał trudności z określeniem właściwej woli powoda (pracownika) i ustali, że intencją pracownika jest odwołanie się od wypowiedzenia złożonego przez pracodawcę (a tym samym pozwanie pracodawcy), a tylko poprzez niedokładność mylnie oznaczył zarząd pracodawcy jako stronę pozwaną, wówczas nie będzie wzywał powoda (pracownika) do sprecyzowania nazwy strony pozwanej. Doręczy bezpośrednio pozew pracodawcy, a nie jego organowi, tj. np. zarządowi spółki.

[i]Autorka jest radcą prawnym z kancelarii Schönherr Pietrzak Siekierzyński Bogen sp. k.[/i]