Od ponad dwóch miesięcy obowiązują przepisy [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=321141]ustawy z 17 lipca 2009 r. o praktykach absolwenckich (DzU nr 127, poz. 1052)[/link]. Regulacja ta określa zasady przyjmowania na staż absolwentów szkół. Praktyki absolwenckie stworzono jako alternatywę dla instytucji stażu przewidzianego w [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=269029]ustawie z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (tekst jedn. DzU z 2008 r. nr 69, poz. 415 ze zm.)[/link], chcąc polepszyć sytuację młodych ludzi na rynku pracy. Praktyka ma ułatwić absolwentom uzyskiwanie doświadczenia i nabywania umiejętności praktycznych niezbędnych do wykonywania pracy.

Kto może zostać praktykantem?

Będzie to osoba, która ukończyła co najmniej gimnazjum. Tak wynika z art. 2 ust. 1 ustawy o praktykach absolwenckich.

[srodtytul]Nie tylko polska szkoła[/srodtytul]

W praktyce zatem możliwość odbywania takiego stażu nie jest ograniczona rodzajem ukończonej szkoły. Ważne, by był to absolwent przynajmniej gimnazjum. Może zatem być to także ten, kto ukończył szkołę ponadgimnazjalną, np. liceum ogólnokształcące, technikum czy szkołę zawodową, ale i ten, kto ma w ręku dyplom ukończenia uczelni wyższej.

A co z osobami, które edukację odbywały za granicą? One również mogą liczyć na praktyki, o ile posiadają świadectwo ukończenia szkoły za granicą, uznane za równorzędne świadectwu ukończenia polskiego gimnazjum zgodnie z art. 93 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=175841]ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (tekst jedn. DzU z 2004 r. nr 256, poz. 2572 ze zm.).[/link]

Jednak edukacja to niejedyny warunek stawiany osobie absolwenta.

[srodtytul]Data urodzenia...[/srodtytul]

Kolejny to wiek. Osoba przyjmowana na praktyki nie może w dniu ich rozpoczęcia przekroczyć 30. roku życia. Tak wynika z art. 2 ust. 1 ustawy o praktykach absolwenckich. Oznacza to, że przyjmowany na staż absolwent może mieć zarówno lat 16 (kiedy ukończył gimnazjum), jak i 25, 26, czy nawet prawie 30 – o ile spełnia wymóg ukończenia co najmniej gimnazjum. Przy czym w praktyce 28 – 29 lat może mieć i ten, kto przeciągał edukację i wtedy kończy studia czy dopiero zrobił maturę, jak i ten, kto ukończył studia doktoranckie.

Ważne jest, aby w chwili rozpoczynania praktyki nie miał jeszcze ukończonych 30 lat. Nie ma jednak przeciwwskazań, by taki wiek ukończył w trakcie odbywania stażu. Nie liczy się zatem rok urodzenia takiej osoby, ale faktyczna, pełna data urodzenia.

[ramka][b]Przykład[/b]

Darek urodził się 30 września 1979 r. Jest tegorocznym absolwentem Politechniki Warszawskiej. Ubiega się o praktyki absolwenckie w dużym międzynarodowym koncernie. Rozmowy z działem kadr firmy rozpoczął, gdy tylko weszła w życie ustawa o praktykach absolwenckich, czyli od 28 sierpnia 2009 r.

Jednak załatwianie formalności trwało długo. Strony doszły do porozumienia dopiero po pięciu tygodniach. W tym czasie Darek obchodził 30. urodziny. W pierwszych dniach października było już za późno, by firma mogła podpisać z nim umowę o praktykach absolwenckich. W zamian zawarto z nim umowę o pracę na okres próbny.[/ramka]

[ramka][b]Co w kontrakcie[/b]

Zdobywanie doświadczenia przez absolwenta odbywa się na podstawie pisemnej umowy o praktykę absolwencką. Jej strony to oczywiście praktykant oraz podmiot przyjmujący na praktykę. Nie jest to umowa o pracę. A praktykant nie ma statusu pracownika.Spisany kontrakt powinien określać w szczególności rodzaj pracy, w ramach której praktykant ma uzyskiwać doświadczenie i nabywać umiejętności praktyczne. Ponadto ma się tam znaleźć okres odbywania praktyki oraz tygodniowy wymiar czasu pracy w jej ramach. Jeśli praktyka ma być odpłatna, to w umowie musi się znaleźć wysokość świadczenia pieniężnego. [/ramka]

[srodtytul]... i czas trwania umowy[/srodtytul]

Ważną kwestią jest także sam czas trwania umowy o praktyki absolwenckie. Chodzi o to, że nie wolno jej zawrzeć na dłużej niż na trzy miesiące. Natomiast podpisanie kolejnego kontraktu pomiędzy absolwentem a tym samym podmiotem przyjmującym na praktykę będzie możliwe tylko na czas, który łącznie nie przekroczy trzech miesięcy.

A co, gdy na pierwszą umowę trwającą sześć tygodni firma zatrudni osobę, która za miesiąc skończy 30 lat – czy wolno jej potem zawrzeć z nią drugą umowę, mimo że już skończyła 30 lat?

Odpowiedź nie może być pozytywna. Ustawa o praktykach absolwenckich ma dać szansę znalezienia stałego zatrudnienia młodym osobom, które są wykształcone, a nie ukończyły 30. roku życia. W przypadku opisanym w pytaniu powstać mogłaby fikcja odbywania praktyki. To z kolei może powodować, że instytucja praktyk nie spełnia swojej funkcji.

Jednocześnie osoba, która ukończy gimnazjum w wieku 16 lat, będzie mogła do 30. roku życia odbywać trzymiesięczne praktyki u różnych pracodawców. Ustawa o praktykach absolwenckich nie wymaga bowiem, aby ukończenie uczelni nastąpiło w tym czasie (czy roku), gdy absolwent ubiega się o staż.

[b]Przykład[/b]

Matylda skończyła liceum ogólnokształcące w tym roku. Ma za sobą 19 urodziny. Od listopada zatrudniła się na praktyki w galerii sztuki w stolicy. Mają one potrwać trzy miesiące, czyli do końca stycznia 2010 r. Potem Matylda planuje kolejny staż, ale już w innym miejscu. Tym razem chciałaby jako praktykantka pracować w jednym z warszawskich muzeów, także przez trzy miesiące. Następnie planuje wyjechać do Krakowa na inne praktyki.

Jej pomysł na przyszłość jest zgodny z przepisami ustawy o praktykach absolwenckich. Nawet jeśli w międzyczasie (albo jeszcze przed pierwszym stażem w galerii) Matylda zatrudni się na umowę o pracę, nie przeszkodzi jej to w zawarciu umowy o praktyki.Niekoniecznie za pieniądzeZ korzyścią dla pracodawców, ale już niekoniecznie dla stażystów, praktyka nie musi być odpłatna.

Pozwala na to art. 3 ust. 1 ustawy o praktykach absolwenckich. W efekcie mogą zdarzać się takie sytuacje, w których przedsiębiorca przyjmujący osobę na staż nie będzie chciał jej za to płacić, a ona, chcąc zdobywać doświadczenie i nie widząc innego wyjścia, zgodzi się na to.

Jeśli jednak praktyki nie będą za darmo, to wysokość świadczenia pieniężnego za nie jest limitowana. Zgodnie bowiem z art. 3 ust. 2 ustawy o praktykach absolwenckich nie może ono przekraczać dwukrotnej wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę. Zatem w tym roku jest to kwota 2552 zł (2 x 1276 zł). Jeśli przedsiębiorca chciałby płacić więcej, to będzie zmuszony do zmiany łączącego strony stosunku prawnego.

[ramka][b]Uwaga[/b]

Jest pewien plus związany z rozliczeniami za absolwenta (w ramach limitu). Chodzi o to, że z żadnych przepisów nie wynika, aby pracodawca musiał odprowadzać [/ramka]

[ramka][b]Uwaga[/b]

W przypadku gdy praktyka odbywana jest nieodpłatnie, umowa może być rozwiązana na piśmie w każdym czasie.Gdy jest odpłatna, to wolno ją rozwiązać na piśmie z zachowaniem siedmiodniowego terminu wypowiedzenia. [/ramka]