Firma wypłaca ryczałty samochodowe pracownikom używającym służbowo własnych aut. Kiedy obliczałam lipcowe ryczałty, jednemu z nich wyszło 0 zł, mimo że korzystał z auta w tym miesiącu przez jeden dzień (pozostałe dni w lipcu przebywał na urlopie, a następnie na zwolnieniu chorobowym). Czy to możliwe, by w ogóle nie otrzymał ryczałtu za ten dzień?

Tak.

Ustalony z zatrudnionym miesięczny ryczałt za używanie do celów służbowych prywatnego samochodu zmniejszamy za każdy dzień nieobecności w pracy o 1/22 kwoty należnej za cały miesiąc. Obniżenia dokonujemy także za dni podróży służbowych trwających co najmniej osiem godzin i za dni, kiedy podwładny nie może używać pojazdu do celów służbowych. Wynika tak z § 4 ust. 2

rozporządzenia ministra infrastruktury z 25 marca 2002 r. w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy (DzU nr 27, poz. 271 ze zm.)

. Zgodnie z tym przepisem wskazane zmniejszenie o 1/22 za każdy dzień nieobecności ma charakter stały i nie zależy od liczby dni roboczych w danym miesiącu. Zerowy ryczałt za jeden dzień używania auta jest spowodowany tym, że w lipcu mamy 23 dni robocze, a opisany pracownik nie zachował prawa do ryczałtu za 22 dni. Obniżamy mu zatem kwotę miesięczną ryczałtu za każdy lipcowy dzień, kiedy nie wykonywał pracy, czyli łącznie o 22/22. Dlatego na ten jeden 23 dzień roboczy lipca, kiedy to pracownik świadczył pracę, nie starczy mu już ryczałtu. Załóżmy, że przysługuje mu ryczałt za 300 km i jeździ samochodem o pojemności skokowej silnika 1600 cm sześc. Obliczenie należnego mu ryczałtu wygląda następująco:

0,8358 zł stawki za 1 km x 300 km = 250,74 zł

250,74 zł : 22 dni = 11,3972 zł

250,74 zł – (11,3972 zł x 22 dni) = 250,74 zł – 250,74 zł = 0 zł

Przy obliczaniu ryczałtów samochodowych zaokrąglenia do pełnych groszy dokonujemy dopiero na końcu obliczeń.