Zasadniczo nie. To pracodawca decyduje ostatecznie o wysokości przyznanych poszczególnym pracownikom podwyżek.
Zakres jego współdziałania z zakładowymi organizacjami związkowymi w sprawach zbiorowych oraz formy tego współdziałania (jak uzgadnianie czy zasięganie opinii) wyznacza prawo pracy. Obowiązujące przepisy nie statuują powszechnego obowiązku współdziałania co do praw i interesów zatrudnionych, ograniczając się do enumeratywnego katalogu spraw wymagających takiego współdziałania. Dotyczy to w szczególności wydawania wewnątrzzakładowych źródeł prawa pracy, np. regulaminów wynagradzania, pracy czy socjalnego, zawierania innych porozumień określonych w ustawach, np. w sprawie zasad przeprowadzania zwolnień grupowych. Nie wprowadzają też obowiązku uzgadniania czy konsultowania zasad dokonywania podwyżek wynagrodzeń z zakładowymi organizacjami związkowymi. Zwracam jednak uwagę, że zakładowe organizacje związkowe mają prawo zażądać przekazania im informacji dotyczących zasad dokonywania podwyżek na podstawie art. 28 ustawy o związkach zawodowych. Wolno im również zajmować własne stanowisko w sprawie przeprowadzenia podwyżek, co potwierdza art. 26 pkt 2 tej ustawy. Zważywszy na szerokie uprawnienia zakładowych organizacji związkowych, mogą one faktycznie „posadzić” pracodawcę do stołu rokowań, jeśli uznają, że reguły podwyżek płac naruszają prawa lub interesy pracowników.
Grzegorz Orłowski, radca prawny
