Z uzasadnienia wyroku wynika, że także przy kupnie lub leasingu takiego pojazdu VAT można odliczyć tylko do wysokości limitów przewidzianych dla samochodów osobowych. WSA uznał bowiem, że w rozumieniu ustawy o VAT motocykl jest pojazdem samochodowym.
Sprawa była efektem wniosku o wiążącą interpretację, który podatnik złożył w 2005 r. Obowiązywał wtedy tzw. wzór Lisaka -prawo do odliczenia całości VAT było uzależnione od liczby miejsc oraz ładowności pojazdu. Podobnie jak dziś, formułując ograniczenia, ustawodawca posługiwał się pojęciem "pojazd samochodowy". Podatnik twierdził więc, że nie mają one zastosowania do motocykli.
Urząd skarbowy w Płocku nie zgodził się z taką wykładnią. Uznał, że należy zastosować rozumienie tego pojęcia z ustawy - Prawo o ruchu drogowym, a według niej motor jest pojazdem samochodowym. Na tę interpretację podatnik złożył zażalenie. Przekonywał, że przepisy podatkowe są autonomiczną dziedziną prawa. Przy ich wykładni nie można więc stosować analogii z kodeksu drogowego. Izba skarbowa powtórzyła argumenty urzędu. Dodała, że w dowodzie rejestracyjnym motocykla nie jest podana jego ładowność. Nie można zatem zastosować do niego wzoru Lisaka. Podatnik może odliczyć tylko część zapłaconego VAT. Na taką decyzję podatnik złożył skargę do WSA.
-Ustawa o VAT nakazuje identyfikowanie towarów według Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług (PKWiU), a nie innych ustaw -zwracał uwagę Piotr Augustyniak, doradca podatkowy reprezentujący podatnika. Tłumaczył, że motocykle są tam wymienione w dziale "Sprzęt transportowy pozostały" wśród statków, lokomotyw i rowerów. Samochody sklasyfikowane zostały w innym dziale. Ograniczeń ich dotyczących nie należy więc stosować do motocykli. WSA nie zgodził się z taką argumentacją i oddalił skargę. Podkreślił, że regulacje podatkowe muszą pozostawać w jedności z innymi dziedzinami prawa. Z kodeksu drogowego wyraźnie wynika, że motocykl to pojazd samochodowy. Zdaniem WSA przepisy należy interpretować w ten sposób także ze względu na cel ich wprowadzenia. Według sądu ustawodawca celowo zezwala na odliczenie całości VAT tylko w stosunku do większych pojazdów, ponieważ jest bardziej prawdopodobne, iż są one wykorzystywane do prowadzenia działalności. Motocykli używa się w tym celu sporadycznie i dlatego przepisy nie pozwalają odliczyć VAT związanego z ich eksploatacją na zasadach ogólnych.
Argumentacja ta nie jest jednak do końca przekonująca, ponieważ firmy eksploatujące motorowery mogą bez ograniczeń odliczać VAT zarówno od faktur zakupu, jak i za paliwo. Nie są one bowiem pojazdami samochodowymi ani w rozumieniu PKWiU, ani według kodeksu drogowego(sygn. III SA / Wa1102/07).