[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=0878F97C9B855869DA1A3F9BAD45E3AB?id=133014]Kodeks spółek handlowych[/link] (k.s.h.) dopuszcza przeprowadzenie tej operacji na kilka sposobów. Jednym z najczęściej stosowanych jest podwyższenie kapitału na mocy dotychczasowych postanowień umowy spółki.
Instytucja ta, uregulowana w art. 257 k.s.h., zawdzięcza swoją popularność przede wszystkim odformalizowaniu procedury [b](w takim przypadku nie jest konieczne zaprotokołowanie uchwały w sprawie podwyższenia przez notariusza, uchwała taka może być podjęta w trybie głosowania pisemnego, do jej podjęcia zaś nie jest wymagane uzyskanie kwalifikowanej większości 2/3 głosów)[/b].
Ponadto wyłączenie obowiązkowego udziału notariusza przy czynnościach związanych z podwyższeniem pozwala spółce na obniżenie kosztów takiej operacji.
[srodtytul]Dwa schematy...[/srodtytul]
W „klasycznym” modelu omawiana procedura podwyższenia kapitału zakładowego może przebiegać według jednego z dwóch schematów:
1) na podstawie upoważnienia zawartego w umowie spółki przewidującego maksymalną wysokość i termin podwyższenia kapitału zakładowego wspólnicy spółki podejmują uchwałę (bezwzględną większością głosów) określającą wysokość, o jaką kapitał zakładowy zostaje podwyższony, ilość udziałów obejmowanych przez poszczególnych wspólników oraz rodzaj wkładów, które wspólnicy są zobowiązani wnieść na pokrycie tych udziałów, a także sposób i termin ich wniesienia;
2) bezpośrednio w umowie spółki zostają określone wszelkie merytoryczne elementy, które zawierałaby uchwała wspólników w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego;[b] w takiej sytuacji podjęcie dodatkowej uchwały w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego przez zgromadzenie wspólników staje się zbędne, [/b]rola zarządu zaś ogranicza się do podjęcia wyłącznie czynności ściśle wykonawczych, tj. złożenia stosownych oświadczeń o pokryciu kapitału zakładowego i zgłoszenia podwyższenia do rejestru.
[srodtytul]...ale czasem nie wystarczą[/srodtytul]
Jednakże nawet takie odformalizowanie procedury nie zawsze bywa wystarczające w obrocie gospodarczym. W szczególności, w przypadku spółek z ograniczoną odpowiedzialnością liczących wielu wspólników, które swą strukturą zbliżają się do spółki akcyjnej, lub też spółek, w których podjęcie uchwał przez wspólników napotyka trudności (np. spółek z udziałem podmiotów zagranicznych), uregulowanie w umowie spółki wszystkich szczegółowych kwestii dotyczących przyszłego podwyższenia kapitału zakładowego może okazać się niemożliwe lub też z określonych przyczyn niecelowe.
Z drugiej zaś strony podjęcie ewentualnej uchwały przez wspólników może znacząco opóźnić przeprowadzenie podwyższenia. W takiej sytuacji pojawia się pytanie, czy uproszczenie i uelastycznienie procedury może pójść dalej i obejmować przekazanie w umowie spółki kompetencji do podjęcia uchwały w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego organowi, który będzie w stanie sprawniej niż zgromadzenie wspólników przeprowadzić podwyższenie – tj. zarządowi spółki.
Wydaje się, że na gruncie obecnie obowiązujących przepisów k.s.h. takie upoważnienie byłoby dopuszczalne. Przemawia za tym przede wszystkim to, że umowa spółki z o.o. ma charakter umowy prawa cywilnego, a w konsekwencji, na podstawie art. 2 k.s.h. odpowiednie zastosowanie znajdzie wyrażona w art. 353[sup]1[/sup] [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=86F27ADE2102E1D67842E76D535F1BD1?id=70928]kodeksu cywilnego[/link] zasada swobody umów.
[b]W myśl tego przepisu strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swojego uznania, pod warunkiem, że jego treść lub cel nie sprzeciwia się ustawie, zasadom współżycia społecznego ani właściwości (naturze) stosunku zobowiązaniowego. [/b]
W związku z tym konieczne jest ustalenie, czy wskazane przesłanki są spełnione w przypadku zawarcia w umowie spółki upoważnienia dla zarządu do podjęcia uchwały w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego.
[srodtytul]Przepisy się nie sprzeciwiają[/srodtytul]
Przede wszystkim należy zauważyć, że k.s.h. nie zawiera przepisów, które wprost ograniczałyby możliwość udzielenia zarządowi w umowie spółki tego rodzaju upoważnienia.
Z drugiej jednak strony, w przypadku spółki akcyjnej ustawodawca wprost przewidział możliwość przyznania zarządowi kompetencji do podjęcia uchwały w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego w ramach instytucji kapitału docelowego.
W związku z tym powstaje pytanie, czy brak odpowiednich postanowień kodeksu spółek handlowych w odniesieniu do spółki z o.o. nie oznacza uregulowania przez ustawodawcę tej materii w sposób negatywny, co w praktyce oznaczałoby wyłączenie swobody kształtowania treści umowy spółki przez wspólników w tym zakresie.
Na to pytanie należałoby udzielić odpowiedzi przeczącej. Do takiego wniosku prowadzi przede wszystkim brak w przepisach regulujących treść umowy spółki z o.o. odpowiednika art. 304 § 3 k.s.h. stanowiącego, że statut spółki akcyjnej może zawierać postanowienia odmienne niż przewiduje ustawa tylko w sytuacji, gdy ustawa na to zezwala.
W związku z tym należałoby uznać, że w [b]przypadku spółki z o.o. obowiązuje reguła przeciwna, zezwalająca wspólnikom na odmienne regulowanie w umowie spółki określonych kwestii, chyba że ustawa wprost stanowi inaczej. [/b]Ponadto należy zauważyć, że podwyższenie kapitału zakładowego nie stanowi zagrożenia dla samej spółki ani dla podmiotów trzecich, a nawet prowadzi do poprawy sytuacji prawnej i ekonomicznej tych podmiotów.
[srodtytul]Sąd jest na tak[/srodtytul]
Za dopuszczalnością podjęcia przez zarząd uchwały w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego na mocy upoważnienia zawartego w umowie spółki opowiedział się także[b] Sąd Najwyższy w uchwale z 9 lutego 1993 r. (III CZP 15/93). [/b]
W uchwale tej stwierdził m.in., że „umowa spółki może zawierać ogólne postanowienie o podwyższeniu kapitału zakładowego, ale jednocześnie zlecać zarządowi przeprowadzenie podwyższenia w granicach wysokości wskazanej w umowie, co czyni zbędnym podjęcie uchwały wspólników w tym zakresie”.
Orzeczenie to zostało wydane jeszcze na gruncie kodeksu handlowego, wydaje się jednak, że pomimo pewnych zmian w przepisach regulujących podwyższenie kapitału zakładowego, pozostaje ono w dalszym ciągu aktualne.
Mając powyższe na uwadze należy opowiedzieć się za dopuszczalnością upoważnienia zarządu w umowie spółki do podjęcia uchwały w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego. Trzeba jednak podkreślić, że omawiane umocowanie zarządu powinno być precyzyjne i jednoznaczne. Z tego względu rekomendowane jest szczegółowe i wyraźne ujmowanie w umowie spółki klauzul upoważniających zarząd do podwyższenia kapitału zakładowego.
[ramka][b]Elementy umocowania[/b]
[b]Klauzula upoważniająca zarząd do podwyższenia kapitału zakładowego powinna zawierać dla swej skuteczności co najmniej:[/b]
- wyraźne wskazanie zarządu jako organu uprawnionego do podjęcia uchwały w sprawie podwyższenia;
- maksymalną wysokość podwyższenia kapitału zakładowego (w celu zabezpieczenia interesów wspólników należy rekomendować, aby kwota ta odpowiadała rzeczywistym planom wspólników co do rozwoju spółki, w związku z czym nie powinna być ona nadmiernie wysoka);
- termin, do którego może zostać podwyższony kapitał zakładowy bez zmiany umowy spółki (również w tym wypadku wskazane byłoby, aby termin takiego podwyższenia korespondował z zamierzeniami wspólników co do rozwoju spółki). [/ramka]
[i]Autor jest radcą prawnym w PricewaterhouseCoopers Legal[/i]