Nawet jeśli sprzedawana rzecz znajduje się za granicą, nabywca musi zapłacić podatek od czynności cywilnoprawnych (PCC). Wystarczy, że mieszka w Polsce i na jej terytorium została zawarta umowa. Tak wynika z interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.
Wystąpił o nią przedsiębiorca handlujący używaną odzieżą. Rozlicza się według skali, prowadzi księgę przychodów i rozchodów, nie jest podatnikiem VAT. Towar kupuje od osoby mieszkającej w Irlandii, stamtąd jest wysyłany do Polski. Zamówienia składa mailem. Sprzedawca – osoba fizyczna nieprowadząca działalności gospodarczej – sporządza umowę, którą wysyła pocztą bądź wkłada do paczki wraz z towarem. Zapłata następuje po jej dostarczeniu. Kwota jednorazowej transakcji przekracza 1 tys. zł.