Obowiązujący kodeks pracy zawiera uregulowania mające gwarantować równe traktowanie pracowników w zatrudnieniu oraz przeciwdziałać dyskryminacji, czyli szczególnej formie nierównego traktowania. Przepisy zapewniają pewien minimalny poziom ochrony pracownikom. W praktyce ich stosowanie nastręcza trudności, w szczególności pracownikom, których mają one chronić.
Z uwagi na fakt, że pracownicy zazwyczaj nie widzą różnicy między nierównym traktowaniem a dyskryminacją (co więcej, również prawnicy niejednokrotnie używają tych terminów zamiennie), Sąd Najwyższy kilkakrotnie musiał wyjaśniać, gdzie leży granica pomiędzy tymi niedozwolonymi zachowaniami pracodawców. Mimo że zasada równego traktowania i zakaz dyskryminacji chronią zbliżone dobra, inne są reguły odpowiedzialności sprawcy i roszczenia przysługujące pracownikom.