Aktualizacja: 11.12.2017 11:55 Publikacja: 11.12.2017 07:57
Foto: 123RF
Od prawie dwóch lat inspektorzy pracy w trakcie pierwszej kontroli w firmie co do zasady mają nie stosować kar, ale dać przedsiębiorcy szansę na zlikwidowanie uchybień. Z założenia takie rozwiązanie miało dotyczyć najmniejszych firm, których nie stać na zatrudnienie np. specjalistów od BHP czy prawników.
Tymczasem takie łagodniejsze kontrole dotyczyły w wielu przypadkach równie większych podmiotów. Potrzebę przygotowania zmian w tym zakresie zapowiedziała Bożena Borys-Szopa, poseł PiS, i była główna inspektor pracy. W czasie zeszłotygodniowego posiedzenia sejmowej Komisji Kontroli Państwowej zapowiedziała inicjatywę w tym zakresie. Zwróciła się także do inspektorów o opracowanie raportu z pierwszych kontroli średnich firm, czyli zatrudniających od 50 do 249 pracowników.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas