Aktualizacja: 16.09.2016 06:30 Publikacja: 16.09.2016 06:30
Foto: www.sxc.hu
Sprawa, którą rozpatrywały polskie sądy, dotyczyła umowy przewozu ponad 22-metrowego komina o wadze 41,5 tony na trasie E. (Dania) do B. (Niemcy). Zleceniodawcą była Spółka K., a transportu podjęła się Spółka B. Komin miał zostać dostarczony odbiorcy 23 kwietnia, lecz trafił do niego dopiero 8 maja. Powodem opóźnienia było zatrzymanie transportu przez niemiecką policję po tym, gdy pojazd z kominem uruchomił czujnik wysokości przy wjeździe do tunelu i wywołał alarm. Policja dopatrzyła się wielu uchybień, w tym braku specjalnego zezwolenia na przewóz tak dużego ładunku, wymaganego przez niemiecki kodeks drogowy. Pojazd nie miał również wymaganego konwoju policyjnego.
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas