Pracownik często się spóźnia po kilka minut? Sąd: można go zwolnić

Kilkuminutowe, ale notoryczne spóźnienia do pracy są wystarczającym powodem do rozwiązania umowy z pracownikiem - wynika z prawomocnego orzeczenia Sądu Rejonowego w Rybniku.

Publikacja: 26.01.2024 09:21

Pracownik często się spóźnia po kilka minut? Sąd: można go zwolnić

Foto: Adobe Stock

mat

Wyrok Sądu Rejonowego w Rybniku (sygnatura akt: VP 49/23) opisuje na łamach „Rzeczpospolitej” Paulina Szewioła. Zapadł on w sprawie mężczyzny żądającego od firmy odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę.

Pracownik biurowy wyjaśnił, że spółka zwolniła go z powodu notorycznych spóźnień, wskazując przy tym konkretne osiem dni, gdy do tego doszło, co naruszało regulamin pracy. Podkreślił, że na stanowisku pojawiał się najwyżej kilka minut po czasie. Dodał również, iż przez pół roku przed zwolnieniem pracował zaś ponad miarę, a jego spóźnienia nie spowodowały przestojów.

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Prawo w firmie
Rządowa deregulacja w Sejmie. Szybkie tempo prac i krytyka opozycji
Prawo w firmie
Najlepsze studia MBA w Polsce. Wyniki rankingu Perspektywy 2025
Prawo w firmie
Dialog między zamawiającymi a wykonawcami to priorytet. Debata "Rzeczpospolitej"
Prawo w firmie
Układy zbiorowe. Jest dobry sposób na ich upowszechnienie
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Prawo w firmie
Przełomowy wyrok TSUE w sprawie odpowiedzialności zarządu za podatki spółki