Aktualizacja: 23.06.2015 06:40 Publikacja: 23.06.2015 06:40
3 zdjęcia
ZobaczFoto: 123RF
Zainstalowaliśmy w firmie specjalny system komputerowy, o czym zostali poinformowani pracownicy. Monitoruje on, kiedy, jak długo i jakie strony internetowe na danym laptopie, przypisanym tylko do jednego podwładnego, są przeglądane. Okazało się, że jeden z pracowników od 1 czerwca codziennie dwie godziny zamiast na pracy spędza na czytaniu wiadomości na portalach plotkarskich. Przyznał się do tego także podczas rozmowy. Efekt jest taki, że nie zrealizował znacznej części projektów. Czy należy mu się pełne wynagrodzenie za pracę, której nie wykonał w czasie do tego przeznaczonym? – pyta czytelnik.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas