Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie członka zarządu, który nie zgadzał się z wysokością wpisu sądowego (I FZ 468/13).

Chodziło o wpis od skargi na decyzję w przedmiocie orzeczenia o odpowiedzialności członka zarządu za zaległości podatkowe spółki. Sąd pierwszej instancji uznał, że w tym wypadku należy się wpis stały w wysokości 500 zł. Skarżący, na którego fiskus przeniósł odpowiedzialność za VAT należny od spółki, którą zarządzał, uważał, że wpis powinien być stosunkowy. W przeciwieństwie do wpisu stałego wysokość stosunkowego zależy od wartości przedmiotu zaskarżenia.

Mężczyzna był przekonany, że decyzja organu podatkowego obejmuje należność pieniężną i zobowiązuje adresata do jej uiszczenia. Z tego względu powinien on zostać wezwany przez sąd administracyjny do uiszczenia wpisu stosunkowego.

Sąd kasacyjny nie zgodził się z tym stanowiskiem. Przypomniał, że od pism wszczynających postępowanie przed sądem administracyjnym w danej instancji pobiera się wpis stosunkowy lub stały. Wpis stosunkowy pobiera się w sprawach, w których przedmiotem zaskarżenia są należności pieniężne. W innych pobiera się wpis stały.

W ocenie NSA z orzecznictwa wynika, że przez „sprawy, w których przedmiotem zaskarżenia są należności pieniężne", należy rozumieć te, w których przedmiotem zaskarżenia są akty lub czynności kreujące określoną należność pieniężną bądź stwierdzające jej istnienie. Skoro przedmiotem zaskarżenia nie jest akt kreujący (albo stwierdzający istnienie) należności pieniężnej, to należny jest w niej wpis stały.

Sąd kasacyjny nie miał wątpliwości, że sprawa skargi na decyzję dotyczącą odpowiedzialności członka zarządu za zaległości podatkowe spółki zalicza się do spraw z zakresu zobowiązań podatkowych. W tego rodzaju decyzjach organ podatkowy rozstrzyga bowiem, czy w konkretnym przypadku zachodzą przesłanki dla stwierdzenia odpowiedzialności członka zarządu spółki za jej zobowiązania podatkowe.

Decyzja taka nie może być jednak traktowana jako akt kreujący należność pieniężną bądź stwierdzający jej istnienie. Ta okoliczność pozostaje poza granicami sprawy. W takim przypadku przedmiotem sprawy toczącej się przed organem podatkowym nie jest w istocie ustalenie należności pieniężnej. Chodzi o ustalenie istnienia przesłanek pozwalających na przypisanie osobie trzeciej odpowiedzialności za zobowiązania podatnika.

Zdaniem sądu kasacyjnego stanowisko skarżącego jest błędne. Od jego skargi sąd administracyjny pierwszej instancji słusznie zażądał uiszczenia wpisu stałego w wysokości 500 zł.

Postanowienie jest prawomocne.