Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 24 czerwca 2013 r. (II PK 350/12).
Stan faktyczny
Pracownik zajmował stanowisko szefa serwisu w zakładzie blacharsko-lakierniczym. Nie miał ustalonych godzin pracy. Nikt nie kontrolował jego czasu pracy. Często pracował poza normalnymi godzinami. Pracodawca nie wypłacał mu pensji z tytułu nadgodzin, uznając, że zajmuje stanowisko kierownicze i mu się ona nie należy. Pracownik wniósł powództwo o zapłatę wynagrodzenia i dodatku z tytułu pracy nadliczbowej.
Rozstrzygnięcie
Sąd rejonowy uznał, że choć pracownik jest zatrudniony na stanowisku kierowniczym, to przysługuje mu wynagrodzenie za nadgodziny. Uznał, że świadczenie pracy w nadgodzinach miało charakter stały i było spowodowane złą organizacją pracy przez pracodawcę. Sąd okręgowy podzielił ten pogląd i podtrzymał wyrok. Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego.
SN przyznał rację sądom obu instancji. Uznał, że prawo do wynagrodzenia i dodatku za nadgodziny przysługuje także pracownikom na stanowiskach kierowniczych, jeżeli praca w nadgodzinach jest świadczona w sposób stały, a konieczność jej wykonywania jest spowodowana złą organizacją pracy przez pracodawcę i zlecaniem kierownikowi nadmiernej ilości zadań.
Robert Stępień, prawnik w kancelarii Raczkowski i Wspólnicy
Zgodnie z ogólną zasadą pracownicy na stanowiskach kierowniczych nie mają prawa do wynagrodzenia za nadgodziny (art. 1514 § 1 k.p.). Zasada ta nie jest jednak bezwarunkowa. Art. 1514 § 1 k.p. nie daje podstawy do stałego zlecania pracownikom zatrudnionym na stanowiskach kierowniczych pracy w nadgodzinach, z jednoczesnym pozbawieniem ich prawa do wynagrodzenia. Pracodawcy nie mogą stosować rozwiązań organizacyjnych, które z założenia wymuszają permanentne świadczenie pracy nadliczbowej. Stanowi to obchodzenie przepisów o czasie pracy i pracy w nadgodzinach, która z założenia ma mieć charakter incydentalny i wyjątkowy. Oznacza to również nadużywanie art. 1514 § 1 k.p., wyłączającego prawo do wynagrodzenia. Dlatego też SN stoi na stanowisku, że w przypadku stosowania przez pracodawcę takich rozwiązań organizacyjnych, które wymuszają permanentne wykonywanie pracy w nadgodzinach, należy wypłacić wynagrodzenie, niezależnie od kierowniczego charakteru stanowiska (wyroki z 8 marca 2011 r., II PK 221/10 oraz z 8 czerwca 2004 r., III PK 22/04).
Istotne jest, że SN nakazuje wypłatę wynagrodzenia wyłącznie w szczególnie rażących przypadkach nadużywania i obchodzenia art. 1514 § 1 k.p., w których pracodawca zobowiązuje podwładnych do stałego, systematycznego świadczenia pracy w nadgodzinach i gdzie zatrudnieni nie mają na to wpływu. Zasadą pozostaje natomiast, że pracownikom na stanowiskach kierowniczych wynagrodzenie za nadgodziny nie przysługuje. Zatem we wszystkich przypadkach, w których takie osoby świadczą pracę nadliczbową, ale nie ma to charakteru stałego i nie prowadzi do nadużyć, dodatkowe wynagrodzenie im nie przysługuje. Tak samo jest w przypadku, gdy świadczenie pracy „po godzinach" wynika wyłącznie z decyzji pracownika i nie jest spowodowane potrzebami pracodawcy.