Stosowanie zróżnicowanych stawek za połączenia do różnych sieci, w tym własnej oraz konkurentów, może być uzasadnione. Jednocześnie sytuacja, w której kilku operatorów stosuje podobne zasady względem tylko jednego z konkurentów rodzi wątpliwości.
Powstaje pytanie, czy postępowanie takie mieści się w prawidłowej praktyce rynkowej i nie narusza zasad uczciwej konkurencji. Postępowanie dotyczące praktyk operatorów telefonii komórkowej zostało wszczęte po sygnałach od prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej oraz zawiadomieniu spółki P4 – operatora sieci Play.
Dotyczyły one różnicowania stawek za połączenia do tej sieci przez trzech największych operatorów telefonii komórkowej: Polkomtel (właściciela m.in. marki Plus), Polską Telefonię Cyfrową (m.in. T-Mobile i Heyah) oraz Polską Telefonię Komórkową Centertel (m.in. Orange). Cena za minutę połączenia z sieci ww. operatorów do sieci Play jest nawet o kilkadziesiąt groszy większa niż za połączenia pomiędzy sieciami trzech ww. operatorów (przykładowo w jednej z taryf koszt połączenia do Play wynosił 75 groszy, a do pozostałych operatorów – 29 groszy).
W trakcie postępowania wyjaśniającego Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przeanalizował zarówno taryfy dla klientów indywidualnych, jak i ponoszone przez przedsiębiorców koszty hurtowe – rozpoczęcia połączenia we własnej sieci oraz zakończenia połączenia w sieci docelowej. Analiza urzędu wykazała, że koszty faktycznie ponoszone przez operatorów mogą nie uzasadniać tak dużego różnicowania stawek do sieci Play. Efektem takich działań może być ograniczenie rozwoju konkurencji na rynku telefonii komórkowej, m.in. utrudnianie działalności operatorów innych niż trzech największych.
Ostatecznie UOKiK zdecydował się na uruchomienie postępowania antymonopolowego. Sprawdzimy, czy działania spółek stanowią praktykę ograniczającą konkurencję poprzez nadużywanie kolektywnej pozycji dominującej – wyjaśnia Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, prezes UOKiK.
Pozycja dominująca
Zgodnie z art. 9 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów (DzU z 2007r. nr 50, poz. 331 ze zm.) zakazane jest nadużywanie pozycji dominującej na rynku właściwym przez jednego lub kilku przedsiębiorców. A ta może polegać w szczególności na:
Czynności prawne będące przejawem nadużywania pozycji dominującej są w całości lub w odpowiedniej części nieważne.
WNIOSEK
Narzucanie przez przedsiębiorcę wygórowanych cen może być przejawem nadużywania mocnej pozycji na rynku.