Tymczasowe przejęcie prawa własności niektórych składników majątku klienta jako forma zabezpieczenia ewentualnych przyszłych roszczeń przedsiębiorcy wykorzystywane może być nie tylko przez instytucje finansowe, lecz przez wszystkie podmioty gospodarcze.
Najczęściej stosowane są umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie, zgodnie z którymi przedmiotem zabezpieczenia są rzeczy ruchome, takie jak samochody, maszyny czy urządzenia.
Nieruchomości wykorzystywane są tylko w razie konieczności zabezpieczenia niezwykle wartościowych transakcji, bo proces odzyskania należności jest tu kosztowny i dużo bardziej skomplikowany. Dzisiejszy artykuł dotyczy tylko przejmowania majątku ruchomego.
Oczywiście ustanowienie każdego typu zabezpieczenia zależy od woli klienta. Jeżeli jego intencje co do konieczności zapłaty zobowiązań są szczere, powinien wyrazić na nie zgodę, gdyż przewłaszczenie na zabezpieczenie nie wiąże się z żadnymi dodatkowymi kosztami ponad te, które wynikają z normalnego użytkowania ruchomości.
Najważniejsze, aby w umowie przewłaszczenia strony możliwie szczegółowo opisały wierzytelność, przedmiot zabezpieczenia, procedurę jego odbioru i ewentualnej sprzedaży w celu zaspokojenia roszczeń wierzyciela, a także określiły kary na wypadek niewywiązania się z zawartych postanowień.
[srodtytul]Jak opisać wierzytelność[/srodtytul]
Umowa przewłaszczenia na zabezpieczenie stanowi gwarancję spłaty określonej wierzytelności. Gdy strony współpracują ze sobą stale i długoterminowo, może dojść do sytuacji, w której wierzytelność stanowiąca podstawę ustanowionego zabezpieczenia zostanie w całości spłacona, natomiast zadłużenie powstanie na tle innych, później realizowanych kontraktów.
Brak wierzytelności, która stanowiła podstawę zawarcia umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie, powoduje wygaśnięcie dokonanego zabezpieczenia.
Dlatego istotne jest, aby umowa taka była każdorazowo zawierana przy podpisywaniu kolejnych kontraktów, określonych jakościowo i kwotowo, lub po prostu była elementem związanym z jedną, ogólną umową o współpracę stron jako zabezpieczenie wszystkich przyszłych wierzytelności, jakie mogą z niej wynikać (jednak w tej sytuacji wartość wierzytelności nie może zostać z góry określona).
[srodtytul]Co stanowi zabezpieczenie[/srodtytul]
W celu uniknięcia sporów związanych z późniejszymi roszczeniami strony powinny szczegółowo określić, jaki składnik majątku stanowi przedmiot zabezpieczenia. Jeśli jest nim samochód, to oprócz wskazania marki, numeru rejestracyjnego czy roku produkcji powinien zostać określony też numer nadwozia i stan wyposażenia.
Pozwoli to na uniknięcie nieporozumień w chwili odbioru przedmiotu. W sytuacji gdyby np. dłużnik posiadał więcej niż jedno auto tej samej marki, wierzyciel nie będzie miał wątpliwości, że przejmuje to właściwe.
W tym kontekście niezbędne może okazać się wykonanie wyceny przedmiotu przez uprawnionego rzeczoznawcę, który przy okazji udokumentuje najwłaściwiej jego stan, umożliwiając tym samym późniejszą identyfikację.
[srodtytul]Jaka jest wartość[/srodtytul]
Z uwagi na fakt, że w trakcie obowiązywania umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie przedmiot zabezpieczenia jest zwykle używany przez przewłaszczającego, a dodatkowo jego wartość obniża się z upływem czasu, w umowie bezwzględnie należy zamieścić zapis o tym, że w razie odbioru przedmiotu i/lub jego sprzedaży wartość zadłużenia pomniejszona zostanie nie o wartość rzeczy określoną przy podpisywaniu umowy, ale o kwotę sprzedaży ustaloną według aktualnej wyceny wykonanej przez uprawnionego rzeczoznawcę powołanego przez wierzyciela już po odebraniu przedmiotu zabezpieczenia.
Idealnie byłoby, gdyby strony w umowie przewłaszczenia z góry zastrzegły, że prawo do wykonania takiej wyceny ma wyłącznie rzeczoznawca mający uprawnienia biegłego sądowego, z którego kompetencjami trudniej jest polemizować.
Niezależnie od powyższego dłużnik powinien mieć prawo do zapoznania się z wynikiem wyceny wykonanej przez rzeczoznawcę, w razie braku jej akceptacji do żądania wykonania kolejnej. Ponadto umowa powinna określać, czy wierzyciel może sprzedać przedmiot zabezpieczenia za cenę niższą, niż wynikałoby to z wyceny rzeczoznawcy, a jeśli tak, to w jakim zakresie (np. określonym procentowo).
Sprzedaż przedmiotu zabezpieczenia za rażąco niską cenę zwykle skutkuje wystąpieniem przez dłużnika z roszczeniem o naprawienie szkody wynikającej ze świadomego działania wierzyciela na jego szkodę.
[srodtytul]Sposób zaspokojenia roszczenia[/srodtytul]
W praktyce spotyka się różne sposoby zaspokojenia roszczenia wierzyciela z odebranego dłużnikowi przedmiotu zabezpieczenia. Najczęściej jest to sprzedaż rzeczy lub jej zatrzymanie. Najlepiej zastrzec oba warianty zaspokajania roszczeń w umowie i podkreślić, że decyzja w tym zakresie należeć będzie do wierzyciela.
Jeśli zaspokojenie wierzyciela nastąpi poprzez zatrzymanie przedmiotu, zobowiązanie ulegnie zmniejszeniu o wartość przedmiotu zabezpieczenia ustaloną przez niezależnego biegłego rzeczoznawcę.
Jeśli jednak zaspokojenie wierzyciela nastąpi poprzez sprzedaż przedmiotu przewłaszczenia, dobrze jest zastrzec dwie możliwości jej przeprowadzenia: z wolnej ręki oraz w drodze licytacji lub przetargu publicznego, przy czym koszty ich zorganizowania będą obciążały dłużnika.
[srodtytul]Koszty windykacji[/srodtytul]
Dodatkowo w umowie przewłaszczenia strony powinny uzgodnić, w jakiej kolejności wierzyciel zaliczy przychody uzyskane ze sprzedaży na pokrycie kosztów, takich jak: prowizja dla pośrednika, podatek, koszty windykacji, koszty transportu i przechowywania rzeczy, koszty licytacji lub przetargu, przedłużenia polisy ubezpieczeniowej, kary za zwłokę w wydaniu przedmiotu zabezpieczenia, i w którym momencie uzyskane ze sprzedaży środki zostaną przeznaczone na spłatę wierzytelności i odsetek z niej wynikających.
Z umowy powinno wprost wynikać, że odbiór przedmiotu zabezpieczenia nie jest jednoznaczny z wygaśnięciem zobowiązania, jednakże koszty obciążające proces powinny zostać przez wierzyciela udokumentowane i ograniczone do czynności określonych uprzednio umownie.
[srodtytul]Kto musi podpisać [/srodtytul]
Umowę przewłaszczenia na zabezpieczenie muszą podpisać wszyscy właściciele rzeczy lub osoby umocowane do ich reprezentacji (np. współmałżonek, wspólnik, prezes zarządu, a w wypadku reprezentacji łącznej spółki – członek zarządu łącznie z prokurentem lub dwóch członków zarządu).
Jeżeli małżonek przedsiębiorcy będącego osobą fizyczną nie prowadzi z nim wspólnej działalności gospodarczej, z której wynika fakt ustanowienia zabezpieczenia, niezbędna jest jego pisemna zgoda na ustanowienie przewłaszczenia.
Jeśli w imieniu klienta umowę podpisuje zarząd firmy, należy oprócz odpisu z Krajowego Rejestru Sądowego dodatkowo sprawdzić umowę spółki, aby potwierdzić, czy ma on prawo do zaciągania zobowiązań o wartości przedmiotu zabezpieczenia bez zgody wspólników.
[srodtytul]Kiedy oddać ruchomość[/srodtytul]
Jeżeli umowa przewłaszczenia na zabezpieczenie jest integralną częścią umowy o współpracy stron, z której wynika wierzytelność, samo odstąpienie powinno być jednoznaczne z tym, że wierzycielowi wolno żądać zaspokojenia roszczenia. Prawo to może także przysługiwać w momencie, gdy należności przekroczą określony poziom wartości i przeterminowania.
W umowie przewłaszczenia powinno znaleźć się postanowienie określające termin, jaki ma dłużnik na dokonanie spłaty wierzytelności wynikającej z umowy o współpracy, aby uniknąć egzekucji z przedmiotu zabezpieczenia. Zwykle jest to 7 – 14 dni od odbioru pisma wierzyciela wzywającego do spłaty zobowiązań pod rygorem odebrania i sprzedaży zabezpieczonego majątku.
Dobrze jest, gdy umowa przewłaszczenia określa również sposób przekazania przedmiotu zabezpieczenia wierzycielowi; dłużnik może sam go dostarczyć wierzycielowi do uzgodnionego uprzednio miejsca przechowywania (mniejsze koszty odbioru i składowania przedmiotu), ale w razie braku współpracy ze strony dłużnika powinien on mieć świadomość konieczności poniesienia kosztów związanych z przeprowadzeniem osobistego odbioru przez wierzyciela lub przez jego pełnomocnika (np. firmę windykacyjną) i przewiezienia rzeczy do wybranego przez nich miejsca.
[srodtytul]Pełnomocnictwo i cesja[/srodtytul]
Jeżeli wierzyciel z jakichkolwiek powodów nie chce prowadzić skomplikowanego procesu egzekucji z przedmiotu zabezpieczenia, powinien w umowie przewłaszczenia zastrzec sobie prawo do wynajęcia firmy windykacyjnej (i obciążenie dłużnika kosztami z tym związanymi) lub dokonania cesji praw wynikających z umowy przewłaszczenia na inny podmiot lub osobę. W ten sposób strony unikną sporów co do skuteczności czynności egzekucyjnych przeprowadzonych przez podmiot postronny.
[srodtytul]Protokół przekazania[/srodtytul]
W celu udokumentowania stanu przedmiotu zabezpieczenia strony zobowiązane są potwierdzić dokonanie jego przekazania na piśmie, sporządzając protokół dokumentujący czas, miejsce i stan rzeczy (również w postaci dokumentacji zdjęciowej).
Leży to także w interesie dłużnika, który tym samym pozyska dowód na to, że np. odtransportował przedmiot zabezpieczenia w stanie dobrym do docelowego miejsca jego przechowywania, uzgodnionego uprzednio z wierzycielem.
Strony unikną w ten sposób nieporozumień w kwestii oceny stanu przedmiotu i zniwelują koszty związane z odbiorem, transportem i zabezpieczeniem przedmiotu. W razie braku współpracy ze strony dłużnika wierzyciel powinien mieć umownie zagwarantowane prawo do jednostronnego podpisania protokołu odbioru rzeczy.
[ramka][b]Polisa na wypadek kradzieży[/b]
W wypadku kradzieży lub losowego zniszczenia rzeczy wierzyciel zgodnie z umową przewłaszczenia na zabezpieczenie powinien mieć zagwarantowane prawo do uzyskania środków z odszkodowania.
Dlatego polisa ubezpieczeniowa przedmiotu zabezpieczenia zawarta przez jego użytkownika powinna stanowić nieodzowny element umowy przewłaszczenia. Środki z odszkodowania mogą trafić bezpośrednio do wierzyciela, pod warunkiem że uprzednio polisa zostanie na niego scedowana.
Dodatkowo w umowie przewłaszczenia powinny znaleźć się zapisy regulujące zasady użytkowania zabezpieczonych pojazdów, maszyn lub urządzeń, dyscyplinujące do stosowania się przez ich użytkowników do wszystkich ograniczeń wynikających z polisy ubezpieczeniowej (np. pod groźbą nałożenia kar w razie stwierdzenia przez wierzyciela nieprawidłowości podczas obowiązywania umowy).
Istotne jest np. określenie, kto ma prawo prowadzić samochód wykorzystywany w działalności gospodarczej. Zwykle jest to wyłącznie przedsiębiorca i jego pracownicy, w przeciwnym wypadku towarzystwo ubezpieczeniowe może odmówić wypłaty odszkodowania, a więc ustanowione zabezpieczenie przestanie istnieć lub znacznie pomniejszy się jego wartość[/ramka]
[i]Autorka jest pracownikiem wrocławskiej firmy specjalizującej się w zarządzaniu wierzytelnościami APS Poland SA[/i]