[b]- W przetargu nieograniczonym powyżej tzw. progów unijnych nie było informacji na temat kursu, według którego będą przeliczane na złotówki waluty obce przy sprawdzaniu warunków udziału w postępowaniu (chodziło o wartość wcześniej zrealizowanych inwestycji).
Zamawiający zmienił ogłoszenie i specyfikację, doprecyzowując, że przy przeliczaniu walut obcych na złote będzie obowiązywał średni kurs waluty wg Narodowego Banku Polskiego z dnia otwarcia ofert.
Czy w tej sytuacji zobowiązany jest wydłużyć termin składania ofert o 22 dni?[/b]
[b]Tak. [/b]Zmiana ta bowiem tak naprawdę dotyczy sposobu oceny spełniania warunków w postępowaniu. A wówczas, w przypadku przetargu nieograniczonego o wartości przekraczającej progi unijne, przepisy nakazują przedłużenie terminu składania ofert o wspomniane w pytaniu 22 dni. Tak samo jest wówczas, gdy zmiana dotyczy określenia przedmiotu, wielkości lub zakresu zamówienia, kryteriów oceny ofert czy samych warunków udziału w postępowaniu.
Na pierwszy rzut oka wydawałoby się, że doprecyzowanie kursu nie wnosi wielkich zmian. W praktyce jednak może decydować o tym, czy wykonawca spełni stawiane mu warunki. Zwłaszcza ostatnio, gdy kursy walut podlegają sporym wahaniom. Oczywiście wykonawca nie może przewidzieć, jaki będzie kurs w chwili otwarcia oferty, ale przynajmniej wie, jakimi założeniami kieruje się zamawiający.
Dlatego też zamawiający powinien dać wykonawcom więcej czasu. Jeśli wartość zamówienia nie przekracza progów unijnych, to sam organizator ustala, jaki termin pozwoli na uwzględnienie zmian w ofertach. W droższych przetargach termin ten wynika wprost z przepisów i nie może być krótszy niż 22 dni.
[i][b]Podstawa prawna:[/b]
art. 12a ust. 2[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?n=1&id=358718] prawa zamówień publicznych (tekst jedn. DzU z 2010 r. nr 113, poz. 759)[/link][/i]