– W związku ze zgłaszanymi przez beneficjentów i organizacje przedsiębiorców zastrzeżeniami zarząd województwa nie wyraził zgody na wprowadzenie w konkursie ograniczenia dotyczącego możliwości ubiegania się o wsparcie tylko przez firmy działające na rynku krócej niż 12 miesięcy – mówi Marta Milewska, rzeczniczka prasowa Mazowieckiego Urzędu Marszałkowskiego.

Wprowadzone przez Mazowiecką Jednostkę Wdrażania Programów Unijnych na tydzień przed ogłoszeniem konkursu nowe warunki ubiegania się o grant rozjuszyły przedsiębiorców i firmy doradcze. Nieoczekiwanie nabór ograniczono tylko do wniosków od firm, które działają nie dłużej niż 12 miesięcy. Wykluczono prowadzenie prac budowlanych, np. budowę hali produkcyjnej. Zmniejszono też do 2 mln zł maksymalny poziom dofinansowania. W odpowiedzi firmy i ich doradcy słali protesty do marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika, a Business Centre Club interweniował u ministra rozwoju regionalnego.

Szczególnie zawężenie naboru do młodych firm oburzyło przedsiębiorców. – Dyskwalifikacja firm działających dłużej niż 12 miesięcy budzi sprzeciw, gdyż niektórzy przedsiębiorcy przygotowywali pro- jekty od dłuższego czasu – tłumaczy Katarzyna Nowak, prezes spółki doradczej MCG. Ten warunek usunięto, pozostałe jednak utrzymano. – Cieszę się ze zmiany stanowiska urzędników. Szkoda tylko, że trzeba było pospolitego ruszenia przedsiębiorców, naszych organizacji i doradców – podsumowuje Małgorzata Dutkiewicz, dyrektor spółki Tower Group.