Aby w dalszym ciągu otrzymywać dofinansowanie i refundację składek z PFRON, zakład działający od 1 września br. na tzw. otwartym rynku musi określić, do jakiej grupy należy, zatrudniający:
- mniej niż 25 osób w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy,
- co najmniej 25 osób w przeliczeniu na pełny wymiar i jednocześnie osiągający minimum 6-proc. wskaźnik zatrudnienia niepełnosprawnych. Pracodawca mający co najmniej 25 osób w przeliczeniu na pełne etaty, ale nieuzyskujący 6-proc. wskaźnika zatrudnienia niepełnosprawnych, nie otrzymuje ani dofinansowań, ani refundacji. Co więcej, musi odprowadzać obowiązkowe składki na PFRON.
Firmom i z pierwszej, i z drugiej grupy przysługuje refundacja dwóch składek emerytalnych uiszczanych za pracowników o znacznym i umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Druga kategoria ma jeszcze prawo do refundacji składki wypadkowej zapłaconej za osobę o lekkiej niepełnosprawności (pierwsza nie).
Natomiast przy uzyskiwaniu dofinansowania nie ma żadnych różnic. Starając się o te formy wsparcia, opisany przedsiębiorca może doliczać od września w pozycjach narastających 38, 39 i 40 druku INF-D-P oraz poz. 46, 47 i 48 formularza INF-U-P kwoty dofinansowania i refundacji właściwe dla otwartego rynku. Wysyłając dokumenty do PFRON za wrzesień, powinien przekazać dodatkowo wnioski Wn-D 2 oraz Wn-U 2, informując o utracie od 1 września statusu zakładu pracy chronionej. Może też wysłać decyzję o utracie tego statusu. Oczywiście nadany numer w rejestrze PFRON nie zmieni się.
W tabeli podajemy, w jaki sposób pracodawca z tzw. otwartego rynku ma prawidłowo wyliczać od 1 września tego roku ryczałt.