Kontrahent winien jest naszej spółce kilka tysięcy złotych. Dwa lata temu zbankrutował. Przedtem jednak wystawił nam notę odsetkową na 717 zł od naszych z kolei długów, które zapłaciliśmy z opóźnieniem. Według zapewnień zarządu tej firmy nota miała zostać anulowana, ewentualnie potrącona z naszymi należnościami. Teraz jej zapłaty domaga się od nas firma windykacyjna, której syndyk tę „wierzytelność” sprzedał. Czy mamy płacić? Dodam, że wierzytelność zgłoszoną w postępowaniu upadłościowym obniżyliśmy o owe 717 zł.

Wszystko zależy od tego, czy zapewnienia zarządu, o których pisze czytelnik, można uznać za zwolnienie z długu albo potrącenie. Jeśli tak, czytelnik byłby zwolniony z zapłaty owych 717 zł. Oczywiście okoliczność ta wymagałaby udowodnienia przed sądem, jeśli sprawa by tam trafiła.

Niestety może się okazać, że powołanie samych tylko ustnych ustaleń poczynionych przez czytelnika z zarządem to trochę za mało. Co prawda, do potrącenia nie jest wymagana żadna forma szczególna i wystarczy właśnie oświadczenie ustne. Przed sądem zapewne jednak trzeba by przeprowadzić na tę okoliczność dowód z zeznań członków zarządu spółki, która robiła interesy z firmą czytelnika. Ci mogą zaprzeczyć i z wygranej nici.

Czekanie może się okazać dla czytelnika zdecydowanie niekorzystne. Jeśli firma windykacyjna wytoczy mu sprawę sądową o zapłatę, nie będzie mógł się powołać na ustne ustalenia z zarządem. W postępowaniu gospodarczym zarzut potrącenia dopuszczalny jest bowiem tylko wtedy, gdy znajduje poparcie w dokumentach. Dlatego wydaje się, że czytelnik powinien zapłacić. Jeśli zamierza dochodzić przed sądem ustalenia, czy rzeczywiście był dłużnikiem, spłacając należność, powinien zastrzec, iż czyni to z zastrzeżeniem zwrotu.

Zapłaciwszy, czytelnik powinien też powiększyć wierzytelność zgłoszoną w postępowaniu upadłościowym o 717 zł. Skoro okazuje się, że de facto do potrącenia nie doszło, nie ma powodów, aby rezygnować z dochodzenia należności. Jeśli postępowanie upadłościowe jeszcze się nie skończyło, jest szansa odzyskania pieniędzy.

Podstawa prawna: art. 411

kodeksu cywilnego

i art. 479

14

§ 4

kodeksu postępowania cywilnego