- Handlowiec ma służbowy samochód i telefon komórkowy. Pracodawca przez ten telefon namierza go i sprawdza, gdzie jest w danej chwili. Pracownik nie wyraził na to zgody. Oficjalnie nikt w firmie o tym nie wie, ale wszyscy są pewni, że w telefonach zainstalowano system lokalizacyjny. Czy szef ma prawo do takich działań?
Nie. Pracodawca jako abonent może zawrzeć z operatorem umowę o świadczenie usługi pozwalającej na lokalizowanie aktualnej pozycji kart SIM należących do niego telefonów. Nie zwalnia go to jednak z obowiązku poinformowania załogi o takiej umowie i skutkach, jakie się z tym dla niej wiążą. Brak takiej informacji oznacza naruszenie prawa pracownika do prywatności. Przypomnę o wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu o kontrolowaniu pracowników przez pracodawcę - monitoringu rozmów telefonicznych i e-maili zatrudnionych. 3 kwietnia br. w sprawie Copland przeciwko Wielkiej Brytanii (62617/00) Trybunał orzekł, że zgodnie z art. 8 europejskiej konwencji praw człowieka każdy ma prawo do poszanowania swojego życia prywatnego i rodzinnego, mieszkania oraz korespondencji.
- Pracodawca montuje kamery do całodobowego monitoringu pomieszczeń firmy, tłumacząc to względami bezpieczeństwa. Czy wiążą się z tym jakieś ograniczenia, wymagania dotyczące ochrony danych osobowych?
Tak. Pracodawca może zainstalować system monitoringu, który ma zapewnić bezpieczeństwo w firmie. Za podstawę takiego działania można przyjąć art. 23 ust. 1 pkt 5 ustawy o ochronie danych osobowych (DzU z 2002 r. nr 101, poz. 926 ze zm.). Dopuszcza on przetwarzanie danych, jeśli jest to niezbędne do realizacji prawnie usprawiedliwionego celu pracodawcy (w tym wypadku będzie nim zapewnienie bezpieczeństwa w zakładzie pracy). Przepis ten wymaga jednak, aby administrator danych (czyli pracodawca) nie naruszył praw i wolności osób, których dotyczą jego działania. Powinien zatem poinformować załogę, że w zakładzie działa system kamer przemysłowych. Informację tę umieszcza np. przy wejściu do budynku lub pomieszczeń. Inaczej monitorowanie pracowników, którzy oficjalnie nie zostali o tym powiadomieni, oznacza naruszenie ich prywatności. Nie wolno natomiast instalować kamer np. w toaletach czy szatniach. Byłaby to nadmierna ingerencja w intymność zatrudnionych.
- Z jednym z pracowników rozwiązaliśmy umowę o pracę, ale nie zwrócił powierzonego mu mienia. Administracja firmy chce mu wysłać pismo, aby oddał sprzęt lub zapłacił za niego. W związku z tym wystąpiła do kadr o udostępnienie adresu zamieszkania tego pracownika. Czy nie narusza to prawa? Czy nie dochodzi do zmiany celu przetwarzania danych?
Nie. W tym wypadku przekazanie danych osobowych pracownika między działami tej samej firmy nie jest ograniczone, tym bardziej że cel ich przetwarzania jest ten sam - wiąże się z zatrudnieniem pracownika. Dział administracji może więc wystąpić o dane pracownika (jego adres) do kadr, aby domagać się od niego zwrotu powierzonego mu mienia lub zapłaty jego wartości.
- Szef zaproponował mi przeniesienie na nowe, lepiej płatne stanowisko. Wiąże się ono z dysponowaniem wysokimi kwotami pieniędzy. Dlatego chce, abym dostarczył zaświadczenie o niekaralności. Czy takie żądanie jest zgodne z prawem?
Nie. Zakres danych osobowych pracowników, jakich może żądać pracodawca, określa art. 221k.p. Są to: imię (imiona) i nazwisko, imiona rodziców, data urodzenia, miejsce zamieszkania (adres do korespondencji), wykształcenie, przebieg dotychczasowego zatrudnienia. Szef może domagać się także numeru PESEL oraz innych danych osobowych pracownika, w tym imion i nazwisk oraz dat urodzenia jego dzieci, jeżeli ich podanie jest konieczne, bo pracownik korzysta ze szczególnych uprawnień przewidzianych w prawie pracy. Ujawnienia innych danych firma może żądać jedynie wówczas, gdy taki obowiązek wynika z odrębnych przepisów. Zaświadczenie o niekaralności jest potrzebne tylko wtedy, gdy przepisy wymagają niekaralności osoby zatrudnianej na określonym stanowisku lub wykonującej określony zawód. Przykładowo tak jest z pracownikami samorządowymi zatrudnionymi na stanowiskach urzędniczych (nie mogą być karani za przestępstwo popełnione umyślnie) oraz osobami starającymi się o licencję pracownika ochrony fizycznej. Nie ma natomiast ustawowego wymogu niekaralności osoby zatrudnionej na stanowisku kasjerki.