"Przedmiot ochrony wzorem użytkowym z 2001 roku jest identyczny z przedmiotem ochrony patentem z 1998 roku, który należy do tych samych autorów" - stwierdziła spółka Becker-Warkop z Jankowic, występując do Urzędu Patentowego. W rezultacie zażądała unieważnienia prawa ochronnego na wzór użytkowy "Teleskopowa podpora hydrauliczna". W obu wspomnianych rozwiązaniach chodzi o elementy stosowanych w górnictwie obudów zmechanizowanych. Autorem jest grupa twórców ze Świętochłowic i Rudy Śląskiej.

- Identyczność jest pozorna - mówią wynalazcy. - Rozwiązania są zupełnie inne, przede wszystkim na skutek eliminacji zaworu szybkoupustowego. Początkowo uważaliśmy, że jest on bezwzględnie potrzebny, później wyeliminowaliśmy go, bo okazało się, że w określonych sytuacjach może nawet przeszkadzać. Tak czy inaczej, obydwa rozwiązania są naszymi dziećmi. Zostały rzetelnie przemyślane konstrukcyjnie. Mają certyfikaty zgodności z najnowszymi wymaganiami przepisów górniczych. Atak spółki Becker-Warkop na wzór użytkowy burzy naszą koncepcję. Jest motywowany chęcią wyeliminowania najważniejszego zastrzeżenia ochronnego. To może mieć wielki wpływ na nasze dalsze prace nad doskonaleniem konstrukcji -argumentowali autorzy.

Becker-Warkop jest użytkownikiem kilku tysięcy podpór skonstruowanych przez tych wynalazców. Pełnomocnik firmy nie kwestionował prawidłowości konstrukcji. Zauważył jednak, że staranność opracowania nie może decydować o uzyskaniu prawa ochronnego.

Kolegium Orzekające UP unieważniło wzór użytkowy. Dopatrzyło się braku nowości. Decydujący wpływ na werdykt miało stwierdzenie, że w dokumentacji zgłoszeniowej wynalazku znajdowało się zastrzeżenie patentowe nr 2 określające odmiany podpór. Jedną z nich miał być stojak bez zaworu. - Wprowadzając taką treść zastrzeżenia, sami panowie zadziałaliście na swoją szkodę -skomentowała orzeczenie przewodnicząca kolegium (sygn. Sp 232/06).