Wraz z nowymi regulacjami dotyczącymi wypłacalności opracowanymi przez Unię Europejską, na zakłady ubezpieczeń i reasekuracji nałożono dodatkowe obowiązki. Jednym z nich jest konieczność sporządzania przez wszystkich ubezpieczycieli sprawozdania o wypłacalności i kondycji finansowej (ang. SFCR – Solvency and Financial Condition Report). Jest to wprost owoc trzeciego filaru, na którym opiera się nowy system Solvency II, a więc wypełnienie obowiązku informacyjnego. Sprawozdanie SFCR to musi być publikowane przynajmniej raz w roku (o czym mówi art. 284 ustawy z 11 września 2015 r. o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej; tekst jedn. DzU z 2017 r., poz. 1170 ze zm.) i wraz ze sprawozdaniem finansowym oraz sprawozdaniem zarządu z działalności stanowi kompletną informację, jaką otrzymujemy co roku od każdego zakładu ubezpieczeń.

Sprawozdanie wynikające z przepisów o nowym systemie wypłacalności posiada część elementów wspólnych z tradycyjnym sprawozdaniem finansowym, a w niektórych elementach jest jego uzupełnieniem lub uszczegółowieniem, głównie w kierunku analizy ryzyka oraz analizy kondycji finansowej jednostki. Zgodnie z założeniami III filaru, upublicznianie danych dotyczących działalności zakładów ubezpieczeń ma być bodźcem do maksymalizacji efektywności ich działania. Są one zobligowane do udostępnienia danych mogących mieć wpływ na decyzje finansowe inwestorów, konkurentów i klientów. Kształt raportu SFCR, oprócz ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej, jest regulowany i doprecyzowany głównie przez rozporządzenie delegowane Komisji (UE) 2015/35 z 10 października 2014 r., uzupełniające dyrektywę Wypłacalność II (rozporządzenie delegowane).

Ubezpieczyciele zmuszeni odkryć karty

Upublicznianie informacji ma umożliwić wszystkim zainteresowanym uczestnikom rynku dokonanie właściwej oceny działalności zakładu ubezpieczeń, a przejrzystość i jawność informacji – wzmocnić dyscyplinę i bezpieczeństwo rynkowe, wspomagając działania nadzoru ubezpieczeniowego w uzyskaniu większej jego efektywności i sprawności. Obowiązki informacyjne dla zakładów ubezpieczeń nałożone przez prawodawców są niezwykle szerokie i szczegółowe, niespotykane w większości branż. Rynek ubezpieczeń jest jednak specyficzny, pełni szczególne funkcje, jest oparty na dużym zaufaniu, dlatego pełna przejrzystość jest tutaj wskazana. Raport SFCR omawia sytuację zakładów w pięciu głównych zakresach tematycznych:

A. Działalność i wyniki operacyjne,

B. System Zarządzania,

Reklama
Reklama

C. Profil ryzyka,

D. Wycena do celów wypłacalności,

E. Zarządzanie kapitałem

Jak widać, ubezpieczyciele mają obowiązek nie tylko dzielić się swoimi wynikami finansowymi, ale także udostępniać znacznie szerszy zakres danych. Muszą przekazać do publicznej wiadomości m.in. informacje na temat swojej struktury i procesów związanych z zarządzaniem, szczegółową analizę identyfikowanych ryzyk oraz metody ich ograniczania czy zasady zarządzania środkami własnymi.

Zgodnie z nowymi przepisami należy przeanalizować różne rodzaje ryzyka. Poza ryzykiem związanym ściśle z podstawową działalnością ubezpieczeniową, ubezpieczyciele są również zobligowani odnieść się m.in. do ryzyka: rynkowego, kredytowego, czy ryzyka płynności. Jednostka musi opisać ryzyko, zidentyfikować w jakim stopniu dane ryzyko wpływa na jej działalność, oraz jak wygląda sposób zarządzania ryzykiem. Ma to dla czytelnika sprawozdania duże znaczenie, ponieważ tak pogłębiona analiza oddaje całościowy obraz kondycji zakładu ubezpieczeniowego.

W ramach opisu systemu zarządzania ubezpieczyciele muszą przedstawić funkcjonowanie systemu kontroli wewnętrznej oraz audytu wewnętrznego. Niezwykle istotnym elementem jest w tej części również ORSA, a więc własna ocena ryzyka i wypłacalności. Zobowiązuje ona zakład do przeprowadzenia analizy otoczenia, oraz ma wspomagać procesy zarządcze, uwzględniając specyficzny profil ryzyka, granice tolerancji ryzyka oraz strategię działalności.

Zakład ubezpieczeń i zakład reasekuracji są zobligowane posiadać odpowiednie systemy i struktury, mające zapewnić realizację obowiązków dotyczących ujawniania, a także obowiązku sporządzenia na piśmie zasad zapewniających ciągłą adekwatność ujawnianych informacji. Sprawozdanie o wypłacalności i kondycji finansowej jest zatwierdzane przez radę nadzorczą i podobnie jak sprawozdanie finansowe podlega badaniu przez biegłego rewidenta.

Nie zawsze trzeba upubliczniać

Ogólne zasady nowego systemu Solvency mówią, że wszystkie zakłady ubezpieczeń mają obowiązek publikacji wszystkich wymaganych danych. Są jednak dwa wyjątki i w specyficznych, ściśle określonych sytuacjach, część informacji może pozostać nieupubliczniona. Do wyjątków tych należą sytuacje w których:

- w wyniku ujawnienia informacji, podmioty konkurujące odniosą znaczącą nienależną korzyść,

- dany zakład jest zobowiązany do zachowania tajemnicy lub poufności względem ubezpieczających lub kontrahentów.

Wydaje się, że wyjątki te można interpretować dosyć szeroko i mogą one być pretekstem do tego, aby nie dzielić się wszystkimi informacjami, jednak decyzję taką za każdym razem musi podjąć organ nadzoru rynku, czyli KNF. Jeśli Komisja Nadzoru Finansowego wyrazi zgodę na uchylenie wymogu ujawniania informacji, wówczas zakład ubezpieczeń musi ten fakt opisać w sprawozdaniu o wypłacalności i kondycji finansowej, wskazując powód braku publikacji.

Uwaga! Opisane wyjątki nie odnoszą się do jednego elementu ujawnień, czyli do opisu zarządzania kapitałem, zawierającego np. wyliczenia kapitałowych wymogów wypłacalności. Tę informację ubezpieczyciele muszą podać zawsze, bez wyjątków.

Mimo istnienia furtki do nieujawniania publicznie pełni informacji, w praktyce wątpliwe jest, aby zakłady ubezpieczeń chciały powszechnie z tej możliwości korzystać, nie mówiąc już o pozytywnych decyzjach KNF na takie wnioski. Na rynku dużej konkurencji i opartego na zaufaniu konsumentów jakakolwiek próba zachowania dla siebie części informacji mogłaby budzić podejrzenia.

Zdaniem autora

Skala korzyści dla uczestników rynku przyćmiewa obawy o zakres ujawnień - Adam Drgas, menedżer w Dziale Rewizji Finansowej BDO, biuro w Poznaniu

Rok 2016 był pierwszym, za który zakłady ubezpieczeń miały obowiązek sporządzenia sprawozdania o wypłacalności i kondycji finansowej. Choć idea szczegółowego ujawniania wszystkich informacji na temat zakładów ubezpieczeń wydaje się odważna i może budzić pewne obawy przed odkrywaniem się przed konkurencją, to jednak skala korzyści dla uczestników rynku zdaje się przyćmiewać te wątpliwości. Przede wszystkim wymierne korzyści odnoszą osoby i podmioty ubezpieczające się, poprzez posiadanie możliwości wglądu do pełni danych wszystkich zakładów. Przejrzystość i szczegółowość informacji pomaga w ocenie ogólnej sytuacji jednostki. Wymóg tworzenia odpowiednich procedur, struktur i analiz, a także rozbudowana sprawozdawczość pomagają niewątpliwie Komisji Nadzoru Finansowego w odpowiednim monitorowaniu sytuacji na rynku ubezpieczeń i dbaniu o bezpieczeństwo jego uczestników. Mimo dużego wyzwania, jakim jest sporządzanie tak obszernej i szczegółowej analizy w postaci sprawozdania o wypłacalności i kondycji finansowej, pierwszy rok obowiązywania tego wymogu pokazuje, że zakłady ubezpieczeń zostały dobrze przygotowane i świetnie sobie z tym poradziły.