Od co najmniej kilku lat jesteśmy świadkami dyskusji, czy po stronie pracownika powstaje przychód z tytułu zapłaconych przez pracodawcę zaległych składek ZUS w części finansowanej przez pracownika. Odpowiedzi na to pytanie najczęściej poszukują płatnicy składek, czyli pracodawcy, którzy w wyniku kontroli ZUS, z różnych przyczyn, zostali zobowiązani do zapłaty zaległych składek – np. w przypadku ustalenia przez ZUS, że płatnika i ubezpieczonego łączył stosunek pracy, a nie umowa o dzieło. Ponieważ sprawy tego rodzaju dotyczą też byłych pracowników, zdarza się, że pracodawcy rezygnują z dochodzenia od nich zwrotu części zapłaconych za nich składek. Nie ulega wątpliwości, że wówczas po stronie pracownika powstaje pewnego rodzaju przysporzenie. Na jego koncie ubezpieczeniowym pojawiają się bowiem dodatkowe środki, które powinny obciążać jego majątek, natomiast pochodzą ze środków byłego pracodawcy. Na tle tego przysporzenia pojawiają się sprzeczne interpretacje, czy jest ono przychodem w rozumieniu ustawy o PIT podlegającym opodatkowaniu podatkiem dochodowym.