Potwierdził to lubelski Oddział ZUS w decyzji z 14 listopada 2013 r. (WPI/200000/451/1528/2013).
Do ZUS wpłynął wniosek osoby prowadzącej pozarolniczą działalność gospodarczą o wydanie pisemnej interpretacji ?w trybie art. 10 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Wnioskodawczyni wskazała, że planuje zatrudnić współmałżonka na podstawie umowy-zlecenia do pomocy przy prowadzeniu działalności. Wnioskodawczyni prowadzi z mężem wspólne gospodarstwo domowe i mieszkają razem. Umowa-zlecenie ma polegać na wykonywaniu niewielkich prac związanych z księgowością i weryfikowaniem pracy podległych pracowników oraz innych zleceniobiorców. W związku ?z powyższym wnioskodawczyni powzięła wątpliwość w kwestii obowiązku ubezpieczeń społecznych męża pracującego na podstawie umowy-zlecenia. We wniosku wskazała, że jej zdaniem dopuszczalne jest zatrudnienie małżonka na podstawie kontraktu cywilnego i opłacanie składek od kwoty wykazanej na tej umowie. Uzasadniała także, że osoba wykonująca pracę na podstawie umowy-zlecenia, nawet jeśli spełnia kryteria określone dla osób współpracujących, podlega ubezpieczeniom społecznym jako zleceniobiorca. Brak jest bowiem w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych (z 13 października 1998 r., tekst jedn. ?DzU z 2013 r., poz. 1442 ze zm.; dalej ustawa o sus) w odniesieniu do zleceniobiorców przepisu analogicznego do zawartego ?w art. 8 ust. 2 tej ustawy odnoszącej się do pracowników. Dlatego wykonywanie pracy na podstawie umowy-zlecenia stanowi odrębny tytuł do ubezpieczeń społecznych od współpracy przy prowadzeniu pozarolniczej działalności gospodarczej. ZUS uznał stanowisko zawarte we wniosku za prawidłowe.
dr Marcin?Wojewódka, radca prawny ?w Kancelarii Prawa Pracy Wojewódka ?i Wspólnicy sp.k.
Należy w pełni zgodzić się ?ze stanowiskiem lubelskiego Oddziału ZUS. W rozumieniu przepisów ustawy o sus pracownikiem jest osoba pozostająca ?w stosunku pracy – tj. świadcząca pracę na podstawie umowy o pracę, wyboru, powołania, mianowania ?lub spółdzielczej umowy o pracę. ?Dodatkowo ustawa do celów ubezpieczeń społecznych zrównuje ?z pracownikiem także usługodawców świadczących pracę na rzecz własnego pracodawcy (art. 8 ust. 2a). Z kolei za osobę współpracującą ?z osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność uważa się małżonka, dzieci własne, dzieci drugiego małżonka i dzieci przysposobione, rodziców, macochę i ojczyma ?oraz osoby przysposabiające, ?jeżeli pozostają z nimi we wspólnym gospodarstwie domowym i współpracują przy prowadzeniu tej działalności (art. 8 ust. 11 ustawy o sus). Takie ukształtowanie obowiązujących przepisów przesądza o prawidłowości interpretacji art. 8 ust. 2 ustawy ?o sus, na który to przepis ?w omawianym stanie faktycznym powołała się wnioskodawczyni. Artykuł ten stanowi bowiem, ?że w przypadku równoczesnego spełniania przez pracownika kryteriów określonych dla osób współpracujących, do celów ubezpieczeń społecznych ?traktowany jest on jako osoba współpracująca, a nie pracownik. Ustawodawca wyraźnie ?wprowadził zatem ?zasadę, że w razie zbiegu ?tytułów do ubezpieczeń społecznych wynikających z umowy o pracę ?i faktu współpracy z osobą prowadzącą działalność gospodarczą, pracownik objęty jest?ubezpieczeniami jako osoba współpracująca.
Należy się zgodzić tak z wnioskodawczynią, jak też z ZUS, ?że takie wyłączenie dotyczy pracowników. W konsekwencji ?w przypadku takim, jak opisany ?we wniosku, gdy przedsiębiorca zamierza zlecić współmałżonkowi wykonywanie niewielkich usług ?na rzecz prowadzonej działalności, ?to umowa-zlecenia będzie ?stanowić samodzielny tytuł ?do ubezpieczeń społecznych.
Powyższe znajduje także potwierdzenie w orzecznictwie Sądu Najwyższego, który jednoznacznie potwierdził to np. w wyroku ?z 6 czerwca 2009 r. w sprawie ?II UK 134/08.
Na kanwie powyższego stanu faktycznego rodzi się jednak ?jeszcze refleksja o rzeczywistą ?treść takiej umowy-zlecenia, ?jaką zawiera wnioskodawczyni ?ze swoim małżonkiem oraz przyczynę takiego działania. Oczywiście nie znamy szczegółów tego stanu faktycznego, jednak – jak pokazuje praktyka licznych ?innych przypadków tego rodzaju umowy, szczególnie na znaczące kwoty – jest to czasem forma sztucznego tworzenia kosztów.