ZUS stoi na stanowisku, że gdy osoba ubiega się o świadczenie, to stosuje się przepisy z dnia złożenia przez nią wniosku. Na ich podstawie sprawdza się, czy spełnione są wszystkie przesłanki do jego przyznania. Zasada ta może okazać się niekorzystna dla ubezpieczonych, jeśli między zdarzeniem uzasadniającym przyznanie świadczenia a dniem złożenia przez nich wniosku zmienią się przepisy.
Przykładem może być sytuacja, ?w której o rentę rodzinną ubiega się sierota, wdowiec lub wdowa, ale nie tuż po śmierci rodzica albo małżonka, ale np. po dwóch latach. W takim położeniu są też wdowy, które nie miały 50 lat w chwili śmierci męża, ale kończą ten wiek w ciągu pięciu lat od jego zgonu ?i w związku z tym dopiero wtedy mogą nabyć prawo do renty rodzinnej po nim.
Jakie warunki
Renta rodzinna przysługuje uprawnionym członkom rodziny osoby, która w chwili śmierci miała ustalone prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy lub spełniała warunki wymagane do uzyskania jednego z tych świadczeń. Tak stanowi art. 65 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. DzU z 2013 r. poz. 1440, dalej ustawa emerytalna). ?Z tym, że warunki muszą być spełnione nie tylko po stronie zmarłego, ale także dziecka lub owdowiałego małżonka >patrz ramki.
Pamiętajmy, że w razie przyznawania renty rodzinnej przyjmuje się fikcję prawną, że data zgonu to dzień powstania całkowitej niezdolności do pracy. Jeśli zatem zmarły nie miał wcześniej emerytury ani renty, to ustala się je na dzień jego śmierci. Zazwyczaj oblicza się rentę z racji całkowitej niezdolności do pracy. I to świadczenie jest podstawą przyznania bliskim renty rodzinnej. Oznacza to, że ZUS sprawdza, czy spełnione zostały warunki wymienione ?w art. 57 i następnych ustawy emerytalnej do tego, aby zmarły w dniu śmierci mógł dostać rentę z racji całkowitej niezdolności do pracy.
Zgodnie z art. 57 ust. 1 ustawy emerytalnej renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki:
Dodatkowo trzeba wykazać (dotyczy to osób po 30. roku życia) 5 lat okresów składkowych i nieskładkowych przypadających w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed dniem powstania niezdolności do pracy, czyli śmierci (art. 58 ust. 2 ustawy emerytalnej). Ze spełnieniem tego warunku często bywają kłopoty, jeśli ubezpieczony ostatnio od dłuższego czasu nie pracował.
Uwaga! Zgodnie z art. 58 ust. 4 ustawy emerytalnej warunku dotyczącego pięciolecia nie stosuje się, gdy zainteresowany miał długi okres składkowy, tzn. 25 lat dla kobiety i 30 lat dla mężczyzny i był całkowicie niezdolny do pracy (co zawsze zachodzi w wypadku zmarłych).
Po nowelizacji
Art. 58 ust. 4 ustawy emerytalnej jest stosunkowo nowy, gdyż został wprowadzony do niej 23 września 2011 r. Wcześniej takiego przepisu nie było.
Natomiast problem, że dana osoba nie miała 5-letniego stażu w ostatnim dziesięcioleciu, oczywiście się pojawiał. Wystarczyło nie spełnić tego warunku, aby ZUS wydał odmowną decyzję. Orzecznictwo było jednak korzystniejsze dla ubezpieczonych, niż przewiduje to dzisiejszy art. 58 ust. 4 ustawy emerytalnej. W uchwale 7 sędziów z 23 marca 2006 r. (I UZP 5/05) Sąd Najwyższy stwierdził, że renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który udowodnił okres składkowy ?i nieskładkowy, wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny, oraz jest całkowicie niezdolny do pracy, bez potrzeby wykazywania ustalonego w art. 58 ust. 2 ustawy pięcioletniego okresu składkowego i nieskładkowego przypadającego w ciągu ostatniego 10-lecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy.
Jak widać, przed 23 września 2011 r. łatwiej było wykazać odpowiedni staż, powołując się na orzecznictwo niż teraz zgodnie z art. 58 ust. 4 ustawy emerytalnej.
Przeanalizujmy to na przykładach.
Przykład 1.
Mąż pani Bożeny zmarł 30 grudnia 2013 r. Nie miał ani emerytury, ani renty. Pani Bożena ma ukończone 50 lat i 8 stycznia 2014 r. wnioskowała o rentę rodzinną. Mąż miał 26 lat okresów składkowych i 2 lata nieskładkowe. Natomiast w ciągu 10 lat przed zgonem miał jedynie 3 lata okresów składkowych i nieskładkowych, czyli mniej niż wymagane 5 lat. W tej sytuacji, stosując obecne przepisy, ZUS odmówi przyznania renty rodzinnej. Zabrakło bowiem 5 lat ubezpieczenia w ciągu ostatnich 10 przed śmiercią, a jednocześnie zmarły miał mniej niż 30 lat składkowych stażu, co pozwoliłoby pominąć ten warunek.
Gdyby sytuacja miała miejsce np. ?w 2010 r., pani Bożena otrzymałaby rentę, ?bo na gruncie przepisów sprzed 23 września 2011 r. można zastosować zasadę wskazaną w powołanej uchwale SN – do pominięcia warunku pięciolecia wystarczyłoby, że mąż miał ogólny staż składkowy i nieskładkowy wynoszący minimum 25 lat.
Przykład 2.
Mąż pani Anny zmarł 1 sierpnia 2011 r. ?Nie miał ani emerytury, ani renty. Pani Anna ?5 stycznia 2014 r. skończyła 50 lat. Dopiero ?z tym momentem zachodzi przesłanka przyznania jej renty rodzinnej – osiągnęła ?50 lat w okresie 5 lat od śmierci męża. Pozostaje więc sprawdzić, czy mąż w chwili śmierci mógł otrzymać rentę z racji całkowitej niezdolności do pracy. Jego ogólny staż ubezpieczeniowy to 26 lat okresów składkowych i 2 lata nieskładkowe. Natomiast w ciągu 10 lat przed zgonem miał jedynie 3 lata składkowe i nieskładkowe, czyli mniej niż wymagane 5 lat. W tej sytuacji ZUS, stosując obecne przepisy, odmówi przyznania renty rodzinnej, gdyż brakło 5 lat ubezpieczenia w ciągu ostatnich 10 przed śmiercią, a jednocześnie zmarły miał mniej niż 30 lat składkowych ogólnego stażu, co pozwoliłoby pominąć ten warunek – czyli tak jak w przykładzie 1.
Jednak w tym wypadku, w myśl aktualnego orzecznictwa, pani Anna powinna dostać rentę rodzinną. Przy ustalaniu, czy mąż spełniał warunki do przyznania mu renty ?z racji całkowitej niezdolności do pracy na dzień zgonu, trzeba bowiem badać przepisy, które działały w dniu jego śmierci, a nie teraz, gdy składany jest wniosek. A w dacie zgonu art. 58 ust. 4 ustawy emerytalnej ?nie obowiązywał.
Zmienne orzecznictwo
Stanowisko judykatury, jeśli chodzi o wpływ zmiany przepisów na możliwość dochodzenia wcześniej nabytego prawa, nie jest jednolite. Natomiast orzecznictwo sądów, które w ostatnim czasie zapadało na gruncie podobnych stanów faktycznych, jak opisany ?w przykładzie 2, staje po stronie ubezpieczonych.
Sądy wskazywały, że badanie warunków przyznania renty rodzinnej z art. 65 ustawy emerytalnej powinno odbywać się na dzień śmierci osoby, po której ubezpieczony domaga się renty rodzinnej, a nie na dzień wniesienia wniosku o to świadczenie. Przepis ten mówi bowiem, że zmarły „w chwili śmierci" spełniał warunki wymagane do uzyskania emerytury lub renty.
Najpierw więc należy sprawdzić, czy według przepisów funkcjonujących ?w dniu śmierci zmarły spełniał warunki do przyznania mu renty za całkowitą niezdolność do pracy. Później trzeba zbadać, czy zachodzą przesłanki przyznania renty rodzinnej po stronie uprawnionego – tym razem według przepisów z dnia złożenia wniosku o to świadczenie.
Sądy wskazują przy tym na pochodny charakter renty rodzinnej w stosunku do świadczenia, jakie przysługiwałoby zmarłemu, a także na jej alimentacyjny charakter. Uwzględniają także, że przesłanki warunkujące prawo do renty rodzinnej nie muszą zajść jednocześnie. Ponadto podkreślają, że czym innym jest nabycie prawa do renty rodzinnej (moment spełnienia przesłanek do jej nabycia), a czym innym realizacja tego prawa inicjowana poprzez złożenie wniosku o świadczenie. Tym samym sądy wyrażają zasadę, że zmiana prawa nie może negatywnie wpływać na możliwość domagania się wydania decyzji ustalającej prawo do świadczenia, gdy jego przesłanki spełniły się wcześniej, na gruncie prawa dawnego.
Takie poglądy można znaleźć m.in. ?w wyrokach Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 25 lutego 2013 r. (III AUa 1474/12), SA ?w Białymstoku z 27 sierpnia 2013 r. (III AUa 175/13), SA w Szczecinie z 13 grudnia 2012 r. (III AUa 587/12) (http://orzeczenia.ms.gov.pl).
Z poślizgiem
Z powodu różnych okoliczności życiowych wdowa może starać się o rentę rodzinną po dłuższym czasie od śmierci małżonka, choćby już wtedy spełniała warunki do jej uzyskania.
Przykład 3.
Pan Feliks zmarł 22 sierpnia 2011 r. Jego żona miała wtedy już ukończone 50 lat, ale wniosek o prawo do renty rodzinnej złożyła ?w 2013 r. Staż pracy zmarłego ZUS uwzględnił w wymiarze 28 lat. Odmówił wdowie prawa do renty, bo jej mąż nie miał 5-letniego okresu pracy w ostatnim dziesięcioleciu (na dzień zgonu), zgon nastąpił po upływie 18 miesięcy od chwili ostatniego ubezpieczenia, a także że nie posiadał 30 lat okresów składkowych. ?W tej sytuacji opłaca się odwołać do sądu. ?W rozstrzygnięciu sprawy nie powinno ?mieć bowiem znaczenia to, że zmarły ?nie legitymował się 30 latami składkowymi, gdyż taki wymóg wprowadzono do art. 58 ?ust. 4 ustawy emerytalnej już po dacie ?śmierci pana Feliksa.
Dla dziecka
Z tym samym mechanizmem mamy do czynienia przy rentach sierocych. Chodzi o sytuację, gdy z różnych powodów, np. niepełnosprawności, kontynuowania nauki, przyznaje się je po pewnym czasie od śmierci rodzica.
Przykład 4.
Kontynuująca naukę Sylwia wystąpiła ?w 2013 r. o rentę po matce, zmarłej ?5 czerwca 2011 r. ZUS odmówił, gdyż matka nie spełniała warunków nabycia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, bo ?w dziesięcioleciu przed dniem zgonu nie miała okresu składkowego i nieskładkowego wynoszącego łącznie co najmniej 5 lat. Zmarła później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania okresu zatrudnienia. Kobieta miała 22 lata i 5 miesięcy stażu pracy. Stosując przepisy z dnia śmierci, matka spełniała warunki do przyznania jej renty z racji całkowitej niezdolności do pracy. Gdyby zaś zastosować przepisy obowiązujące po ?23 września 2011 r., nie miałaby tego prawa, bo przy braku pięcioletniego stażu w ostatnim dziesięcioleciu nie można alternatywnie wykazać 25 lat okresów składkowych ?z art. 58 ust. 4 ustawy emerytalnej.
Autorka jest radcą prawnym
Funkcja alimentacyjna
Dzieci własne, dzieci drugiego małżonka i dzieci przysposobione mają prawo ?do renty rodzinnej:
Warunki stawiane wdowie
Wdowie (odpowiednio – wdowcowi) renta po małżonku przysługuje, gdy:
Co istotne, prawo do renty rodzinnej nabywa też wdowa, która osiągnęła 50 lat ?lub stała się niezdolna do pracy po śmierci męża, nie później jednak ?niż w ciągu 5 lat od jego zgonu lub od zaprzestania wychowywania dzieci ?(art. 70 ustawy emerytalnej).