[b]Tak wynika z uchwały SN z 5 sierpnia 2008 r., I UZP 3/08[/b]
[srodtytul]Jaki jest problem[/srodtytul]
Przedsiębiorca kupił zadłużoną spółkę. Otrzymał decyzję ZUS nakazującą mu uregulowanie ponad 618 tys. zł zaległości z tytułu składek ubezpieczeniowych powstałych u poprzedniego właściciela tego przedsiębiorstwa. ZUS stwierdził, że nabywca odpowiada solidarnie całym swoim majątkiem za te należności. Przedsiębiorca uznał taką decyzję za błędną i odwołał się od niej do sądu okręgowego. Ten nie podzielił jednak jego argumentacji i wydał wyrok potwierdzający jego odpowiedzialność za zobowiązania poprzednika.
Nowy nabywca odwołał się do sądu apelacyjnego, który powziął wątpliwość co do prawidłowości interpretacji przepisów ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Zwrócił się więc do SN o interpretację art. 31 ustawy i ustalenie zakresu odpowiedzialności nabywcy firmy za długi składkowe poprzednika. Odsyła on do odpowiednich przepisów ordynacji podatkowej.
[wyimek]Nowy przedsiębiorca odpowiada za zaległe zobowiązania poprzednika wobec ZUS w sposób ograniczony[/wyimek]
Za zaległości podatkowe podatnika odpowiadają całym swoim majątkiem solidarnie również osoby trzecie. Odpowiadają one wraz z następcą prawnym podatnika. Odpowiedzialność dotyczy też odsetek za zwłokę od zaległości podatkowych oraz kosztów postępowania egzekucyjnego. Przepis nie odsyła jednak do regulacji, która mówi, że osoby trzecie odpowiadają za podatki niepobrane oraz pobrane, a niewpłacone przez płatników lub inkasentów. Chodzi tu o zobowiązania wobec ZUS. Powoduje to lukę interpretacyjną i możliwość zastosowania różnych rozwiązań w przypadku odpowiedzialności nabywcy przedsiębiorstwa. SN uznał, że nabywca przedsiębiorstwa odpowiada za zaległości składkowe jedynie w części finansowanej przez zbywcę.
[srodtytul]Skąd to rozstrzygnięcie[/srodtytul]
Zdaniem sądu nabywca przedsiębiorstwa odpowiada za należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne w części finansowanej z własnych środków przez zbywcę jako płatnika składek (pracodawcę), a nie odpowiada za należności z tytułu składek w części finansowanej przez ubezpieczonych pracowników. Oznacza to, że nowy właściciel ma obowiązek uregulować zaległości poprzednika tylko w części należnej od pracodawcy. SN uznał, że nabywca firmy nie odpowiada zaś za część składek finansowanych przez samych pracowników. Zwrócił uwagę, że system ubezpieczeń społecznych przewiduje szerszą odpowiedzialność płatnika niż ordynacja podatkowa. Na gruncie przepisów podatkowych płatnik ma jedynie obowiązek obliczenia, pobrania i odprowadzenia podatku. Natomiast na gruncie przepisów ubezpieczeniowych płatnik pracodawca sam finansuje część składek. SN stwierdził jednak, że odpowiedzialność nabywcy powinna się ograniczać do tych składek, które poprzedni właściciel miał obowiązek zapłacić z własnych środków.