Od 1 stycznia 2010 r. obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu będą podlegać wszyscy wykonujący pracę na podstawie umowy agencyjnej, zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, oraz osoby z nimi współpracujące. Oczywiście chodzi o tych, którzy z tytułu takiej umowy podlegają ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym.
Dotychczas zleceniodawca nie płacił za nie składek wypadkowych, jeśli wykonywały tę umowę poza siedzibą lub miejscem prowadzenia działalności zleceniodawcy.
[srodtytul]Miejsce bez znaczenia [/srodtytul]
Od początku nowego roku miejsce pracy nie będzie miało znaczenia. Tę zmianę wprowadza [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=310534]ustawa z 24 kwietnia 2009 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych i prawie bankowym (DzU nr 71, poz. 609)[/link].
– Już teraz wiele firm opłacało składkę wypadkową za wszystkich zleceniobiorców, których ubezpieczali emerytalnie i rentowo. Jeśli np. w KRS jako miejsce prowadzenia działalności podana była cała Polska, to nie pozostawało nic innego. Skłaniały też do tego kontrole ZUS. Dla świętego spokoju przedsiębiorcy woleli więc płacić składkę za wszystkich zleceniobiorców, zwłaszcza że nie jest ona wysoka – wyjaśnia Anna Misiak, doradca podatkowy w kancelarii MDDP.
Stopa procentowa składki wypadkowej waha się od 0,67 do 3,33 proc. podstawy wymiaru. Dzięki niej zleceniobiorcy będą mogli korzystać ze świadczeń przysługujących na podstawie ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, czyli np. odszkodowań, rent i zasiłków chorobowych.
– Dotychczas zleceniobiorca, który uległ wypadkowi, a nie był ubezpieczony wypadkowo, dowodził, że jego zatrudnienie miało charakter stosunku pracy. To zaś oznaczało obowiązek pełnego ubezpieczenia, a w konsekwencji – prawo do świadczeń. Teraz takich sytuacji będzie można uniknąć – uważa Henryk Nakonieczny z Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność".
[srodtytul]Na pomostówki[/srodtytul]
Od 1 stycznia 2010 r. niektórzy pracodawcy będą musieli płacić (i w całości finansować) dodatkową składkę za osoby zatrudniane w szczególnych warunkach albo w szczególnym charakterze, które urodziły się po 31 grudnia 1948 r.
Składka na Fundusz Emerytur Pomostowych będzie odprowadzana w wysokości 1,5 proc. podstawy wymiaru (tej samej co składek emerytalnych). Do końca tego roku pracodawcy tworzą wykazy stanowisk, na których w ich zakładach jest wykonywana taka praca, oraz ewidencję pracowników ją wykonujących. Za te osoby trzeba będzie płacić nową składkę. Te obowiązki wynikają z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=1F3EF0B8465158195F067026E94A7DD6?id=294728]ustawy z 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych (DzU nr 237, poz. 1656)[/link].
– Opłacanie składek będzie budzić wątpliwości. Choćby dlatego, że trzeba je będzie odprowadzać za osoby, które nigdy nie skorzystają z emerytury pomostowej, np. nie pracowały w szczególnych warunkach lub charakterze przed 1999 r. Szkoda, że ustawie o emeryturach pomostowych nie przyjrzał się Trybunał Konstytucyjny, zanim jej wszystkie postanowienia weszły w życie, mimo że skargi w tej sprawie trafiły tam na początku 2009 r. – mówi Henryk Nakonieczny.
Zmiany będą uwzględnione w systemie informatycznym ZUS.
– Program Płatnik (wersja 8.01.001) będzie dostosowany na czas. Pracodawcy zdążą w terminie zarówno zgłosić zleceniobiorców z nowymi kodami, jak i opłacić składki na FEP – zapewnia Jacek Dziekan z ZUS.
[ramka][b]Komentuje Wojciech Nagel, ekspert Business Centre Club[/b]
Za pół roku będzie można ocenić, jakie są wpływy do Funduszu Emerytur Pomostowych z tytułu nowej składki, a jakie wydatki w postaci pomostówek. Świadczenia te nie są atrakcyjne, więc liczba osób z nich korzystających nie będzie duża. Poza tym składki na FEP będą także opłacane za osoby, które prawa do emerytury pomostowej nie nabędą. W tej sytuacji będziemy postulować, aby obniżyć składki, a tym samym koszty pracy. Liczymy się też z tym, że może się pojawić pokusa, żeby środki z FEP przeznaczyć na wypłaty świadczeń z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. [/ramka]
[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki
[mail=m.januszewska@rp.pl]m.januszewska@rp.pl[/mail][/i]