ZUS twierdzi, że nie zapłaciłem wszystkich składek zdrowotnych za okresy od stycznia do sierpnia 2003 r. Od listopada 2002 do sierpnia 2003 r. byłem w wojsku i równocześnie prowadziłem działalność gospodarczą. Wyrejestrowałem się wtedy z ubezpieczenia zdrowotnego. Składkę tę odprowadzało za mnie wojsko i od wynagrodzenia poborowych była ona ustalana na poziomie z grudnia roku poprzedniego, czyli od kwoty niższej niż najniższe wynagrodzenie. Podobno powinienem wówczas ponownie zarejestrować się do ubezpieczenia zdrowotnego i płacić ją samemu lub dopłacać różnicę. Nie kwestionuję tej zaległości, ale bulwersuje mnie to, że ZUS nie zrobił nic, aby dać mi szansę naprawić błąd. O niczym mnie nie poinformował, a co więcej 17 lutego 2003 r. wydał mi zaświadczenie o niezaleganiu ze składkami potrzebne do kredytu. Utwierdził mnie więc w przekonaniu, że reguluję je prawidłowo. Co robić?

O podleganiu ubezpieczeniom społecznym przesądza ustawa z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. DzU z 2007 r. nr 11, poz. 74 ze zm., dalej ustawa o sus).

Na podstawie jej art. 9 ust. 6a żołnierze niezawodowi pełniący czynną służbę, z wyłączeniem pełniących służbę wojskową w charakterze kandydata na żołnierza zawodowego oraz żołnierzy pełniących okresową służbę wojskową, oraz osoby odbywające służbę zastępczą podlegają obligatoryjnie ubezpieczeniu z racji tej służby, jeżeli nie mają innych tytułów rodzących obowiązek ubezpieczeń społecznych. Zasadą jest więc, że państwo finansuje składki tylko wówczas, gdy podlegający ubezpieczeniom nie ma innych podstaw, z których mogą być finansowane składki bez obciążania nimi budżetu kraju. Skoro w trakcie odbywania służby czytelnik nadal prowadził działalność, to w tym czasie podlegał obowiązkowi ubezpieczenia społecznego z tego biznesu.

Zasady podlegania ubezpieczeniom zdrowotnym reguluje ustawa z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (DzU nr 210, poz. 2135 ze zm.). Wprowadza ona wymóg ubezpieczenia zdrowotnego żołnierzy odbywających zasadniczą służbę wojskową, przeszkolenie wojskowe, ćwiczenia wojskowe, jeśli nie podlegają ubezpieczeniu z innego tytułu, oraz pełniących służbę wojskową w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny, a także kandydatów na żołnierzy zawodowych.

Na podstawie art. 82 ust. 1 ustawy o świadczeniach, gdy ubezpieczony uzyskuje przychody z więcej niż jednego tytułu do objęcia obowiązkiem ubezpieczenia zdrowotnego, składkę zdrowotną opłaca od każdego z nich odrębnie. Podobnie jednak jak przy ubezpieczeniach społecznych – zgodnie z art. 82 ust. 6 tej ustawy – przy zbiegu tytułów do ubezpieczenia zdrowotnego państwo finansuje składkę tylko wtedy, gdy nie ma innych podstaw do objęcia takim ubezpieczeniem. W takim wypadku, czyli gdy oprócz służby ubezpieczony ma inne podstawy do ubezpieczeń, musi poinformować płatnika o opłacaniu składek z innego tytułu do objęcia ubezpieczeniem zdrowotnym.

Oznacza to, że wtedy wszystkie składki społeczne oraz składkę zdrowotną czytelnik powinien opłacać w pełnej wysokości, jeśli oczywiście także w czasie służby prowadził działalność. Te ustawy nie uzależniają podlegania ubezpieczeniom od osobistego prowadzenia działalności. Biznesmen może ją bowiem wykonywać przy pomocy innych. W tej sytuacji czytelnik miał obowiązek poinformować płatnika o tym, że ma tytuł do ubezpieczenia, aby nie opłacał składki na ubezpieczenie zdrowotne.

Jeżeli w czasie odbywania służby prowadził biznes, powinien zgłosić się do ubezpieczenia zdrowotnego z datą, z którą się wyrejestrował. Jednocześnie płatnik składek powinien wyrejestrować czytelnika z ubezpieczenia zdrowotnego, składając dokumenty korygujące i wystąpić o zwrot nienależnie opłaconych składek.

Zasady zwrotu nienależnie opłaconych składek określa ustawa o sus. Jednak takich składek zdrowotnych nie można dochodzić, gdy od ich uregulowania upłynęło pięć lat. Po tym okresie wolno jedynie wystąpić o zaliczenie ich na poczet bieżących zobowiązań.

Ponadto jeżeli czytelnik wyrejestrował się także z ubezpieczeń społecznych, powinien ponownie zgłosić się do nich i złożyć dokumenty korygujące za czas służby wojskowej. Jeżeli prowadził działalność również w tym czasie, to musi uregulować zaległe składki, a jeżeli nie ma na to dość pieniędzy – wystąpić do oddziału ZUS z wnioskiem o spłatę zadłużenia w ratach.

To, że ZUS wydał zaświadczenie, że płatnik nie zalega w składkach, nie przesądza o tym, że jego rozliczenia są prawidłowe. Zaświadczenia wydaje się bowiem na podstawie bieżącego salda rozliczeń, jeżeli nie budzą one wątpliwości. Na ogół nie ocenia się wtedy, czy dokumentacja jest prawidłowa, chyba że ma ona błędy uniemożliwiające rozliczenie wpłat. W pozostałych wypadkach prawidłowość rozliczeń ocenia się w postępowaniu kontrolnym lub wyjaśniającym. Jeśli czytelnik ma wątpliwości, czy jego postępowanie jest zgodne z prawem, powinien wystąpić do ZUS z wnioskiem o pisemne udzielenie wyjaśnień. Nie należy opierać się na ustnych tłumaczeniach czy wyciągać wniosków o prawidłowości rozliczeń jedynie z tego, że ZUS wydał zaświadczenie o niezaleganiu w opłacie składek.