Chodzi o projekt Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, który w wykazie prac legislacyjnych oznaczono jako UD 175.

Przepisy art. 1 pkt 2 lit. a i b projektu przewidują zmiany w art. 13 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych doprecyzowujące okresy podlegania ubezpieczeniom społecznym wspólników spółek jawnych, partnerskich, komandytowych oraz jednoosobowych spółek z ograniczoną odpowiedzialnością.

- Niestety, brzmienie tych przepisów sugeruje, że podmioty te w czasie zawieszenia działalności gospodarczej miałyby także podlegać obowiązkowi podlegania ubezpieczeniom społecznym, choć Projekt nie dokonuje zmian w art. 36a ust. 1 i 2 ustawy systemowej - wskazuje Adam Abramowicz, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców w piśmie do Marleny Maląg, minister rodziny i polityki społecznej.

Owe przepisy przewidują, że w okresie zawieszenia wykonywania działalności gospodarczej ubezpieczenia emerytalne i rentowe są dobrowolne. Przedsiębiorca nie opłaca ubezpieczenia chorobowego i wypadkowego. Zawieszenie wykonywania działalności gospodarczej powoduje ustanie obowiązku ubezpieczeń społecznych od dnia, w którym rozpoczyna się zawieszenie wykonywania działalności gospodarczej, do dnia poprzedzającego dzień wznowienia wykonywania działalności gospodarczej. Zawieszenie działalności skutkuje również brakiem obowiązku odprowadzania składek na ubezpieczenie zdrowotne.

Projekt dokonuje jedynie zmian doprecyzowujących w art. 36a ust. 4, które dotyczą kwestii wznowienia działalności gospodarczej. Zgodnie z projektowanym przepisem, wznowienie wykonywania działalności gospodarczej nie wymaga ponownego zgłoszenia do obowiązkowych ubezpieczeń emerytalnego, rentowych i wypadkowego, a w przypadku osób, które do dnia zawieszenia działalności podlegały dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu – także do tego ubezpieczenia.

– Zamiar wprowadzenia obowiązku podlegania ubezpieczeniom społecznym wspólników spółek jawnych, partnerskich, komandytowych oraz jednoosobowych spółek z ograniczoną odpowiedzialnością w okresie zawieszenia działalności gospodarczej należy ocenić negatywnie. Taki krok stanowi także zaprzeczenie idei zawieszenia działalności gospodarczej – komentuje rzecznik MŚP.