W tym numerze tygodnika Biznes czytaj także
● Umowa leasingu – na co zwrócić uwagę?
● Jak uniknąć ryzyka wykluczenia z przetargu wypełniając JEDZ?
● SAFE – Korzystne rozwiązanie prawno-podatkowe dla start-upów
● Jak z sukcesem rozliczyć projekt dofinansowany z grantów UE?
● Ochrona własności intelektualnej w branży motoryzacyjnej – jakie zmiany?
● Odpowiedzialność menadżera – opinia biegłego w postępowaniu sądowym
● Kiedy warto podpisać list intencyjny i jakie są tego konsekwencje?
● Wygrałeś szkolenie, będzie podatek
Procedura zamówień publicznych jest restrykcyjna, szczególnie, gdy dotyczy zamówień o wyższej wartości. Wykonawcy biorący udział w przetargach powyżej tzw. progów unijnych zobowiązani są wypełnić jednolity elektroniczny dokument zamówienia (JEDZ). Na podstawie tego dokumentu sprawdza się m.in. kondycję finansową wykonawcy i jego przeszłość – czy istnieją przesłanki do wykluczenia go z postępowania o zamówienie publiczne.
Każdemu wykonawcy zależy na uzyskaniu zamówienia, dlatego chce pokazać się z jak najlepszej strony, że jest rzetelny, godny zaufania, a jego przeszłość jest gwarantem terminowego wykonania zamówienia. A co, jeśli w przeszłości zdarzyły się sytuacje, które chciałoby się przemilczeć, np. o zapłacie kar umownych? Informować o tym zamawiającego, czy nie?
Czytaj więcej:
Trzeba o tym poinformować. To pozwoli zamawiającemu zbadać sytuację wykonawcy i podjąć decyzję. Nie zawsze musi być to decyzja wykluczająca. Jeśli natomiast wykonawca nie poinformuje o tym zamawiającego, naraża się na bezwzględne wykluczenie z przetargu. Startujący w tym samym postępowaniu konkurent może przypomnieć zamawiającemu o „błędach przeszłości” wykonawcy, a wówczas nie będzie już żadnych szans na zamówienie.
Zapraszam do lektury tygodnika „Biznes”.